Kochani zwracamy się do was z ogromną prośbą pomocy w dalszym leczeniu i walce o życie naszej wojowniczki Beatki.Jej siła i cierpienie jest nieopisane.

U Beaty po dwóch operacjach lewej ręki w 2020r. zdiagnozowano bardzo rzadki i złośliwy nowotwór tkanek miękkich mięsaka maziówkowego.

Zastosowana radioterapia ręki w Warszawie nie powstrzymała rozsianiu się choroby. Wdrożono cykl 9 miesięcy agresywnej chemioterapii na zaatakowane płuca węzły chłonne i kości, radioterapię kości biodrowych i leczenie pozaszpitalne przyniosło nadzieję że choroba została opanowana.

Lecz w styczniu 2022 ten agresywny przeciwnik zaatakował ponownie, Beata zakwalifikowała się do nowoczesnego programu lekowego Pazopanibem czyli chemia w tabletkach oprócz tego przeszła radioterapia stereotaktyczna płuca, 3 tygodniowa radioterapię węzłów chłonnych w śródpiersiu.

Najgorszy moment przyszedł w sierpniu 2024r.gdy Beata trafiła do szpitala z ciężką zatorowością płucną wodą w opłucnej i zagrożeniem życia. Beata pokazała po raz kolejny jak silną jest kobietą i wyszła ze szpitala mimo że dawali jej małe szanse na przeżycie.

Beata w międzyczasie nie przestała być kochającą mamą, córka Mia rozpoczęła naukę w szkole podstawowej i potrzebuje pomocy i wsparcia swojej mamy, która od października sama ją wychowuje. Niestety Beata nie może liczyć na wsparcie swojego mężam.

Ostatnie 3 miesiące chemioterapii pod koniec 2024 roku tak strasznie wyniszczyła jej już słabiutki organizm, zła tolerancja na wlewne chemię i brak możliwości innego leczenia według protokołów linii leczenia i lekarzy specjalistów w instytucie onkologii mięsakow w Warszawie.

Na chwilę obecną jedynym ratunkiem dla Beaty jest leczenie immunoterapią która w mięsakach jest nierefundowana, a koszt jednej dawki to koszt około 20 000 zł, ewentualnie terapia protonowa mięsaków w Essen w Niemczech której koszt takiego leczenia jest indywidualny od 18000 zł do 250000 zł

Wiąże się to z ogromnymi kosztami lecz jej walka trwa 5 lat i walczy dalej.

Dlatego zwracamy się z ogromną prośbą o pomoc i wsparcie w badaniach wyjazdach i szansy na dalsze leczenie i walkę o życie dla naszej wojowniczki mamy i dzielnej kobiety..

Pamiętajcie dobro wraca i niech do Beatki też wróci.