Zwracam się z prośbą o wsparcie w leczeniu odebranego z powodu skrajnego wycieńczenia organizmu szczeniaka. U pieska stwierdzono babeszjozę oraz zmętnienie rogówki będące następstwem jej ostrego przebiegu i niepodjęcia leczenia. Hemoglobina na poziomie 4.5 przy normie 12-18. Wyniki bardzo powoli się poprawiają, stan oczu również - zmiany wyraźnie się cofają. Na szczęście oczy pieska reagują, więc nie stracił wzroku bezpowrotnie. W związku z tym, że decyzja o zabraniu psa do lecznicy była podjęta pod wpływem chwili, a poniesione koszty nie były planowanymi wydatkami, proszę o wsparcie chociażby symboloczną kwotą - dla mnie znaczy to bardzo wiele, zwłaszcza że to dopiero początek leczenia i nie chciałabym aby tak wielka wola walki połrocznej kupki nieszcześcia przegrała z debetem na moim koncie.

W związku z nieoczekiwaną powodzią dobroci płynącą z ludzkich serc i zebraniu równowartości poniesionych dotychczas kosztów leczenia, chciałam w tym miejscu zapewnić, że nadwyżka zostanie przeznaczona na uregulowanie rachunku za przyszłe badania i wizyty, co oczywiście zostanie udokumentowane, a w przypadku gdy bilans pozostanie dodatni, pozostałe pieniądze zostaną przekazane na inne, równie potrzebujące zwierzęta.

Bardzo dziękuję za okazaną pomoc, tym których znam i tym którzy znaleźli się tu dzięki nim. To niesamowite szczęście mieć wokół siebie takie wspaniałe osoby!