id: xbsbkh

Wsparcie leczenia i rehabilitacji Kamila Struka

Wsparcie leczenia i rehabilitacji Kamila Struka

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora.
Ta zrzutka nie ma jeszcze skarbonek
Dodaj skarbonkę do zrzutki

Nasi użytkownicy założyli 1 223 695 zrzutek i zebrali 1 342 143 985 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Opis zrzutki

Drodzy Przyjaciele fizjoterapeuci! Kamil, człowiek o złotym sercu, kochający mąż i ojciec, FIZJOTERAPEUTA, który codziennie niósł pomoc innym dzisiaj potrzebuje naszej pomocy.


Kamil leży na OIOM'ie w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Krakowie przy ulicy Jakubowskiego 2.


To co się wydarzyło, najlepiej opisuje sms jego żony do naszego przyjaciela. 


"Kamil w czwartek był ze mną i córkami w Wieliczce, w piątek był na basenie...od czwartku w trasie zaczęły mrowić mu stopy i dłonie...W piątek już czuł, że ma problemu z ekscentryczną pracą czworogłowego i coraz gorzej ręce, przedramiona...W piątek wieczorem już wiedzieliśmy, że musi iść na SOR. Pojechał sam, dostał się nad ranem w sobotę na neurologię i w sobotę w dzień już mu robili MRI w trybie pilnym i tak zleciało, że teraz jest na OIOM i ma porażenie mięśni, zaburzenia czucia, zniesione odruchy...on ma porażone mięśnie oczu. To jest ostra polineuropatia zapalna, opisany jest jako objawy 2 zespołów guliana barre i millera-fishera. Jestem jak w transie. Codziennie jest gorzej. Nie reagował na leczenie immunoglobulinami i zaczęli robić mu plazmafereze...miał 2 zabiegi i dostał zapalenia płuc z powodu porażenia mięśni oddechowych...jest taki dzielny, cały czas walczy. Jest świadomy, sam mi wyszeptał, żebym do Ciebie zadzwoniła. Mamy 2 córki. Przyjechali tu teraz jego rodzice, ale sytuacja jest tak dynamiczna, że ja stąd nie pojadę, żeby pracować, też jestem fizjo...dzieci są w domu pod Siedlcami. Historia jak z filmu..."


Sytuacja jest bardzo poważna, niestety z dnia na dzień jest coraz gorzej. To co możemy zrobić jako środowisko to wesprzeć finansowo jego żonę i córki, by mogli spokojnie skupić swoją uwagę na Kamilu. W dalszej kolejności będzie leczenie, rehabilitacja itd...szybko do pracy nie wróci, ALE POTRZEBNA JEST NASZA POMOC TERAZ!


Pokażmy, że potrafimy się wspierać w takich sytuacjach, przecież nigdy nie wiemy komu z nas będzie potrzebna pomoc. Dajmy się poznać jako silna wspierająca się wzajemnie społeczność fizjoterapeutów.


Pomóżmy tej rodzinie skupić się na tym co najważniejsze, zdejmijmy z ich głowy troskę o bieżące koszty niepracowania, dojazdów i pobytu blisko niego. Pozwólmy w spokoju zająć się jego opieką. 


Piszę treść tej zrzutki bez ładu i składu, trochę w amoku... ale informacja o Kamilu mną wstrząsnęła. Myślę, że składnia jest w tym momencie najmniej ważna.


KOCHANI Każda nawet minimalna wpłata, udostępnienie to nie tylko złotówki na koncie, ale informacja do wszystkich, że w tej grupie nigdy nie jesteś sam. Każda wpłata to informacja nie tylko do Kamila i jego rodziny, że jesteśmy z nimi, ale dla całego środowiska fizjoterapeutów jak silną i wspierającą jesteśmy społecznością. 



TRZEBA DZIAŁAĆ SZYBKO !


Dziękuję Wam...RODZINA FIZJOTERPAUTÓW na zawsze !

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 1138

preloader

Komentarze 9

 
2500 znaków