Badania diagnostyczne boreliozy i jej koinfekcji

Historia Arka Juniora jest pełna sprzeczności.

Jego wygląd, silna atletyczna budowa, ciągle uśmiechnięta pełna ciepła i życzliwości twarz. Ukazują nam szczęśliwego, silnego i zdrowego człowieka. Taki jest na zewnątrz, a w środku skrywa w sobie ból, cierpienie, ciągłą walkę z chorobą i ze samym sobą, z licznymi słabościami, zwątpieniami i zadawanym sobie i bliskim pytaniem – czy to się kiedyś skończy? Czy dożyję tej chwili?

Arek jest od 2,5 roku w trakcie agresywnej antybiotykoterapii. Przez ten okres bierze codziennie bez przerwy od 7 do 12 tabletek antybiotyków, dodatkowo przez 10 tygodni miał dożylne wlewy antybiotyku w dużej ilości. Niestety bóle jeszcze są i nie wiemy jakie patogeny ma jeszcze Junior. Ostatnie badanie wykonane w Niemczech zszokowało nas. Okazało się, że ma gigantyczne stany zapalne.

Reasumując, jego układ odpornościowy zamiast go chronić i walczyć z infekcjami, wyniszcza go i stał się obecnie dla niego największym wrogiem.

Obecne leczenie jest pełne zaprzeczeń i wykluczeń. Nie można stosować u niego leków chemicznych obniżających odporność, bo będziemy wspomagać bakterie i wirusy w nim bytujące. Przy aktywnej chorobie odkleszczowej zabronione jest stosowanie leków sterydowych i immunosupresantów, a właśnie tymi lekami należało by wyciszyć jego układ immunologiczny.

Zbiórka przeznaczona jest na panel badań w kierunku boreliozy i występujących koinfekcji. Badanie to pozwoli ocenić nam jakie ma jeszcze patogeny, aby podjąć odpowiednie leczenie. Badanie zmian demielinizacyjnych i degeneracyjnych w mózgu. Ponowne badanie cytokin CBA.

Wynik ostatniego badania Juniora - poziomu cytokin zapalnych.