Poznańskie Łaziki to my - Iza i Michał

Za chwilę wybije nam rok, spędzony w podróży! Kiedy to minęło? Zaczęliśmy od niesamowitej, głośnej i kolorowej Azji Południowo-Wschodniej. Potem przyszedł czas na Australię, którą przemierzaliśmy rowerem, pokonując na nim prawie 3000 km! Ostatnie miesiące spędziliśmy natomiast na nowozelandzkich szlakach, ciesząc się długimi trekkingami. Łącznie przedreptaliśmy tam grubo ponad 500 km.

Kolejny epizod, czyli chcemy Łazić jeszcze dalej

Ale to nie koniec przygód - w naszych głowach narodził się nowy pomysł. Niedługo lecimy do Japonii na najdłuższy trekking w naszym życiu! Zamierzamy przejść słynny szlak "Tokai Nature Trail", czyli ponad 1000 km między Tokio a Osaką. Jest to doskonała szansa na nacieszenie się pięknem lokalnej przyrody, a także poznanie niezwykłej japońskiej kultury. Przejście szlaku zajmuje standardowo 60-80 dni. Ze względu na ograniczony czas pobytu jako główny cel stawiamy sobie pokonanie odcinka od Tokyo do Kyoto oraz wejście na górę Fuji. Jest to czynny stratowulkan i zarazem najwyższy szczyt Japonii (3776 m n.p.m.)! Jeśli czas i siły pozwolą, będziemy kontynuować trasę aż do Osaki.

Dlaczego tutaj jesteśmy i czego oczekujemy?

Oczywiście zostajemy wierni naszemu wciąż sprawnemu namiotowi. Jednak gorzej mają się nasze ubrania, które po rocznej podróży nie wyglądają najlepiej. Japonia przywita nas wiosennymi temperaturami, a po kilku mroźnych nocach w Nowej Zelandii wiemy, że przyda się kilka cieplejszych warstw. Śpiwór przeznaczony na 17°C i najtańsze kurtki z Decathlonu dobrze będzie wesprzeć dodatkową bluzą czy koszulką termiczną. Musimy zaopatrzyć się w kijki trekkingowe (Izy kolana na każdym zejściu wołają o pomoc) i buty trekkingowe dla nas obojga. Niestety również nasz kolejny aparat odmówił posłuszeństwa i od kilku miesięcy korzystamy z najtańszego sprzętu, kupionego w "second handzie". Chcielibyśmy więc zainwestować w nowy aparat, aby uchwycić jak najlepiej prawdę i piękno odwiedzanych przez nas miejsc. Trasę zamierzamy pokonywać oczywiście w kempingowym stylu - niosąc duże plecaki z całym naszym dobytkiem oraz śpiąc w namiocie. W Japonii będziemy w okresie 26.03 - 12.06.2018.