na ziarenka, podkłady i inne koszty gołębiowe
na ziarenka, podkłady i inne koszty gołębiowe
Nasi użytkownicy założyli 1 233 919 zrzutek i zebrali 1 372 008 048 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani!
Jak wiecie, większość z was wie – od połowy stycznia zmagam się z chorobą Aniołka. To generuje ogromne koszty, nie tylko na weterynarzy. Jest bardzo dużo prania i sprzątania, zużywa się bardzo dużo podkładów, jeśli chce się zachować jakiś standard czystości podłóg czy miejsc, gdzie przesiadują ptaki – teraz już dwa. Wzięłam Aniołkowi do parki samiczkę – Fionę, żeby miał jakąś motywację do życia i zdrowienia. Niestety okazało się, że Fiona była chora, a Aniołek dostał nawrotu swojej infekcji układu oddechowego. Obecnie obydwa są w trakcie kuracji, nebulizacji i podawania leków. Na koszty leczenia założyłam oddzielną zrzutkę, bo są ogromne.
Tu chciałabym prosić o wsparcie finansowe lub/i rzeczowe z niezbędnymi akcesoriami do pomocy ptakom.
Raz na dwa tygodnie zużywam opakowanie podkładów 100 sztuk za 100 zł. Ptaki latają po domu, więc załatwiają się nie tylko w swojej wolierze. Ostatnio musiałam kupić akcesoria gniazdowe i podbierak, który niestety z mojej winy posiałam (zostawiłam przez nieuwagę przy stadku i ktoś go ukradł niestety…). Cały czas dokarmiam moje osiedlowe stadko, na co przeciętnie wydaję jakieś 100 zł co dwa tygodnie… To wszystko są dla mnie ogromne koszty i dlatego proszę was o wsparcie finansowe i rzeczowe. Jestem na ten moment winna koledze 100 zł za ziarenka i koleżance 200 zł za podkłady i akcesoria gniazdowe. Wszystko lada moment się kończy. Moje wydatki na zwykłe środki czystości – proszek do prania czy ludwik czy ściereczki też są ogromne. Jeśli ktokolwiek może wesprzeć mnie czymkolwiek, co na zdjęciach ze środków czystości, czy podkładów, czy ziarenek dla stadka, będę bardzo wdzięczna! Podam wtedy adres do paczkomatu lub do domu na priv (zależy, jak ciężka by była paczka), bo 25 kg sama nie przyniosę do domu z paczkomatu. I jeśli ktoś może rzucić jakimś grosikiem, abym mogła spłacić moje długi wobec pomocnego koleżeństwa :-) - Za wszystko bardzo dziękuję!
Mam nadzieję, że moje gołąbki wreszcie wyzdrowieją i że nie trzeba będzie już tak obsesyjnie wszystkiego sprzątać, wyparzać i myć...
A przy pomocy podbieraka uda mi się upolować chore sztuki z mojego stadka i przekazać dalej, na leczenie, żeby tu się biedne nie udusiły… Ktokolwiek może pomóc w jakiejkolwiek formie finansowej lub rzeczowej – będę bardzo wdzięczna… Na zdjęciach moje gołąbki i różne przydatne akcesoria i środki...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!