id: xg7gtb

Pomoc dla bezdomnych kotów – Ty też możesz zmienić ich los

Pomoc dla bezdomnych kotów – Ty też możesz zmienić ich los

Opis zrzutki


Zmieniam życie bezdomnych kotów – pomóż mi to kontynuować.

AJhNNqfGX81B1rDd.jpgOd paru dobrych lat pomagam kotom, których wielu nazywa „dzikimi”.

Ja nazywam je po prostu bezdomnymi. Bez głosu, bez wyboru, bez szans – gdyby nie człowiek.

HCCMT7RQcEbR7UrI.jpg

Moja codzienność zmieniła się na zawsze, gdy zaczęłam codziennie przyjeżdżać do jednej kociej mamy z młodymi.

I tak zaczęła się niekończąca historia – codzienna opieka, walka o zdrowie i nadzieja.

To jedno miejsce z czasem zaczęło gromadzić coraz więcej kotów – porzuconych, głodnych, potrzebujących pomocy.


Od tamtej pory udało mi się wysterylizować około 30 kotów, wiele z nich znalazło domy.

bV30Nm3HWMGC9a0n.jpgna zdjęciu Venus♥️⬆️

BfE2rfFq7UcHRHT9.jpg

na zdjęciu Monte♥️ ⬆️


Choć bywało trudno – nigdy się nie poddałam.

xp9EaDYlWlGevtdM.jpg

— tak wyglądało moje „nigdy się nie poddałam”.

Ręce poranione, ale serce silne.

Z każdą raną nauczyłam się pomagać mądrzej i skuteczniej.

Dziś wiem, jak ratować ich życie z doświadczeniem i empatią.

Bo każda rana to dowód, że warto.❤️


Działałam sama, później pomogły mi wolontariuszki i stowarzyszenie. Dziś znów działam samodzielnie – ale z jeszcze większym sercem i doświadczeniem.


tqThKD3Mhf2IBsMp.jpg


🆘 Dziś proszę o pomoc – nie dla siebie, ale dla nich

kQi6PsYWtAQeV2A0.jpgDzięki gminie mam możliwość sterylizacji i kastracji za darmo – ale cała reszta spoczywa na mnie:

🐾 leczenie kociego kataru,

🐾 antybiotyki,

🐾 diagnostyka i badania,

🐾 lekarstwa,

🐾 środki przeciw pasożytom.


Codziennie dojeżdżam do tego miejsca. Sąsiedzi czasem coś im zostawią, ale to ja odpowiadam za zdrowie i dalszy los tych kotów.

Nie pozwalam na bezmyślne rozmnażanie – chciałabym leczyć, na pewno nie rozmnażać.

Zdarza się, że przy większych akcjach wyłapywania kotów pomagają mi znajomi wolontariusze – ludzie, którym też leży na sercu dobro zwierząt. Dzięki nim udało się złapać wiele trudnych przypadków.



🏠 Tworzę tymczasowy azyl dla tych, którzy nie mają dokąd pójść


Właśnie organizuję osobny budynek – miejsce, gdzie chore koty będą mogły dochodzić do zdrowia, a oswajane kociaki przygotowywać się do adopcji.

To nie schron, to przystanek do lepszego życia.

Pierwsze koty trafią tam już na dniach.

mHuNTRRq9U0Ewm4H.jpg


Niektóre z nich wrócą na miejsce bytowania – nie da się ich oswoić, ale to nie znaczy, że zostaną bez pomocy. Nadal będą dokarmiane i bezpieczne.

OwjvAAJx10lvdJkt.jpg

na zdj. Budki styropianowe ze słomą i kocami.



🛠️ Chcę pomagać jeszcze skuteczniej

W przyszłości chciałabym zainwestować w lepszą klatkę-łapkę, która będzie bezpieczniejsza i mniej stresująca dla kotów.

Tanie, metalowe klatki z ostrymi kratami przerażają i ranią – a ja nie chcę zadawać im więcej strachu.

U0qWBBMbtMiVPlup.jpg

Każda złotówka to konkretna pomoc


Nie jestem fundacją, stowarzyszeniem czy schroniskiem.

Działam indywidualnie, uczciwie, z empatią i przejrzystością.

Prowadzę zapiski – kto został odrobaczony, kto wysterylizowany, kto poszedł do domu.


A to moje pierwsze notatki z wcześniejszych lat :

uPiHKHYx5qD2Aibj.jpg To nie są anonimowe koty. Każdy z nich ma dla mnie imię, historię...



📲 Jeśli chcesz zobaczyć, jak wygląda ta pomoc od środka – codzienność, łapanie, leczenie, adopcje –

zapraszam na TikToka: empatianadloni

Tam aktualizuję wszystko na bieżąco.




💛 Dziękuję za każdą formę wsparcia – wpłatę, udostępnienie, dobre słowo.

To dzięki Tobie mogę dalej zmieniać ich życie.🥹♥️


Sylwia – Empatia na dłoni🐾

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!