Na uratowanie woliery dla niezsocjalizowanych kotów
Na uratowanie woliery dla niezsocjalizowanych kotów
Nasi użytkownicy założyli 1 168 982 zrzutki i zebrali 1 217 531 089 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
W środku sezonu kociakowego okazało się że musimy ratować wolierę dla półdzikich kotów, które nie mają gdzie wracać. Nawet na miejsce bytowania bo przestało istnieć. To miejsce gdzie mogą poznać człowieka, socjalizować się i w perspektywie znaleźć dom lub tylko mieć godziwą starość. Niestety dach nie wytrzymał ulew i wichur. Każdy deszcz powoduje zapadliska, z których garnkiem na drągu i stojąc na drabinie muszę wybierać wodę aby nie doprowadzić do katastrofy zagrażającej życiu zwierząt. Nie jest to bezpieczne także dla człowieka: w Boże Narodzenie po kolejnej walce o dach i próbie zatrzymania kota, który usiłował, przerażony przecisnąć przez zaklinowane opadającą siatką drzwi wylądowałam w szpitalu na dwa tygodnie, a prawą dłoń mam zniekształconą do dzisiaj. W tej sytuacji nie mogę przyjąć kolejnych zwierząt potrzebujących pomocy. Kotki przebywające obecnie w wolierze poczyniły duże postępy - ale nie pozwolą się bez walki wziąć na ręce w razie potrzeby. Jeśli woliera zapadnie się będą musiały żyć w klatkach kennelowych co będzie dla nich koszmarem. Fachowiec wycenił budowę solidnego dachu na całe 2.000,00 zł jeśli zapłacę do końca lipca bo potem może być drożej. Nie odłożę z emerytury takiej kwoty w tak krótkim czasie więc bardzo proszę: pomóżcie - nie mnie a zwierzętom. Dziękuję.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!