Dzisiaj proszę o pomoc dla Pani Izy, z którą współpracuje od dłuższego czasu.

Pani Iza i Jej mąż Darek prowadzą dom tymczasowy pod Warszawą. W ciągu ostatnich dwóch lat przygarnęli wiele psów i nigdy nie odmówili pomocy. Obecnie oprócz swojej gromadki mają pod opieką 10 psiaków, które szukają domu. Pochodzą z różnych miejsc. Cztery sunie są ze schroniska Kocham Psisko na utrzymaniu fundacji, ale oprócz nich Pani Iza przygarnęła ode mnie trzy szczeniaki z ulicy, a teraz przyjechały trzy sunie uratowane ze Schroniska w Sobolewie, czyli miejsca gdzie nie ma żadnego wolontariatu i psy nie mają szans na adopcje!

Pani Iza nie ma dla nich żadnego wsparcia finansowego, a potrzebna jest karma, środki na kleszcze, środki na weterynarza itp

Potrzebna jest pomoc, by zapewnić suniom wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy do czasu znalezienia domów stałych.

Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę! Jeśli ktoś chciałby podarować np karmę, podkłady, środki na kleszcze, koce, ręczniki - również chętnie przyjmiemy. Proszę o kontakt na priv.