Na pomoc w zyciu osobie niepełnosprawnej z onkologią
Na pomoc w zyciu osobie niepełnosprawnej z onkologią
Nasi użytkownicy założyli 1 222 425 zrzutek i zebrali 1 338 300 175 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam nazywam się Valentyn, a ta piękna kobieta to jest Olena, niestety teraz nie tak łatwo i nie tak często ona może uśmiechać się, ponieważ codziennie cierpi ból, i męczy się od konsekwencij po onkologicznym leczeniu.
Po raz pierwszy ona trafila do szpitalu w końcu 2020 roku, i wynikiem badań okazał się rak szyjki macicy-nieoperacjny.
Przez cały rok ona przechodziła przez ciezkie leczenie, ona przeszła takie leczenie jak:
-28 radioterapii;
12 chemioterapii;
Brachioterapija;
Histoterapja.
I jak tylko zaczęli spodziewać się że będzie tylko stan remisji i wszystko, to w ciagu tygodnia po operacji u niej pękł pęcherz moczowy, i lekarze zrobili jej
Kolostomje i Urostomje.
Myśleliśmy że kolostomja bedzie tymczasowa jak opowiadali lekarze, ale po tym jak byla wykonana operacja lekarze którzy robili operacji zwolnili się.
I dalej musieliśmy szukać innych lekarzej i miejsce leczenie.
2022 rok nie był lekki, ponieważ ona co pare miesięcy trafiała na SOR, iz za tego że te stomije zatykali sie, bo byli zrobione nie najlepssym sposobem.
Skutkami intensywnych problemów z stomijami stalo znaczne pogorsze stanu fizycznego i razem i psychologicznego.
Ja jako jej partner wspieram ją jak moge, pracuje sam już ponad 2 lata, chciałem zrobić jej przyjemne i pierwszy raz za 3 lata chialem ją zabrać na odpoczynek nad morzem w sierpniu 2023, ale po odpoczynku jej stało znowu gorzej i przestali pracować nerki.
Ona miała leczenie nefrologiczne, ale kreatynina była na tyle wysoką że dializa nie zawsze pomagała, i lekarze zdecydowali się na zrobienie jej jeszcze 2 nefrostomji.
W obecnej chwili ona do dnia dzisiajszego ma, urostomje, Kolostomje, i 2 nefrostomje.
Jest osobą niezdolna do pracy, i ma orzekanie o znacznym stopniu niepełnosprawności. Niestety ale nie może mieć renty, bo stanem na 2024 rok nie przepracowała 5 lat, tylko nie pełnych 4,już nigdy nie wróci do normalnej pracy i zostanie inwalidą.
W obecnej chwili też poszukujemy lekarza który też będzie w stanie jej pomóc, ponieważ po prawie 2 latach przerwy rak znowu wrócił.
Ja ją naprawde kocham, wspieram jak tylko moge, ale czasami czuję że i ja już zostaje bezsilnym w taki momenty jak teraz, dla tego proszę was o takiej pomocy.
Zabiezpieczam nas tylko ja, nie zarabiam teraz zbyt dużo, i chce postarać sie chociaż troche podnieść jej komfort życia jak fizycznego tak i psychologicznego, chce móc częściej widzieć jej uśmiec.
Jesteśmy tutaj sami, ale wierzę w to że są zawsze dobre ludzie którzy mogą pomóc, wszystkie pieniądze będą przekazywane Olenie. Mam nadzieję że wy nas zrozumiecie, dziękuje za wsparcie, i będziemy także wdzięczni za rozpowszechnianie informacji - dziękuję wielkie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!