Chcę wydać książkę o nauce oszczędzania skierowaną dla rodziców aby mogli uczyć swoje dzieci:)
Chcę wydać książkę o nauce oszczędzania skierowaną dla rodziców aby mogli uczyć swoje dzieci:)
Nasi użytkownicy założyli 1 276 837 zrzutek i zebrali 1 489 979 043 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Jestem samotną mamą, która wiele w życiu przeszła. Dzięki problemom, życiu pod górkę, pracy, ciągłej gonitwie, aby się utrzymać z dzieckiem.. zmieniłam się:) Mam nadzieję, że pozytywnie i na lepsze;) Mam syna w wieku 15 lat i uczę go jak dysponować swoimi finansami, aby nigdy w przyszłości nie miał problemów finansowych (może powinnam napisać, aby wiedział i zdawał sobie sprawę jak ustrzec się przed popadaniem w długi). Metodą prób i błędów mam wiele pomysłów, aby pomóc innym osobom. Chce zrobić coś.. dla tego zabieganego rodzica a także dziecka, które uwierzcie mi ma fantazję i swoje genialne pomysły!!! Rozwijając w nich poczucie odpowiedzialnosci sami próbują w krótkim czasie sobą pokierować a to juz coś!!! A my rodzice? Czyż nie chcemy, dac naszym pociechom szansy na lepsze życie? Oczywiście.. Szkoła.. Dobre wychowanie.. Idealne stopnie.. Itd.. Itp.. To podstawa?:) Może kilka lat memu tylko to wystarczyło:) Ale zauważcie nie uczą w szkole, my nie uczymy w domu o... finansach, o oszczędzaniu, i cóż nam bedzie z wychowania super wykształconej młodej osoby, która nie zdaje sobie sprawy, że trzeba mieć aby móc wydać:) I nie chodzi tutaj o naukę ekonomii ale praktyczne podejście do pieniędzy, w formie zabawy co także zaprocentuje na spędzenie więcej czasu z dzieckiem, poświęcenie mu uwagi, i uwierzcie.. Radość dziecka, że działa, myśli, uczy się poprzez zabawę i posiada własne może i drobne pieniądze, ale są jego i robi się coraz bardziej odpowiedzialny - prawie jak dorosły:) Dla rodziców chciałabym, aby nie tylko były dobre rady, ale takze pliki w formie Excela z regułami ( uczyłam się długo, ale warto było) aby mogli sami sobie przeliczyć koszty zycia i zarobki. Aby także mogli sami dla siebie najpierw znaleźć tą możliwość zaoszczedzenia kilku groszy. Wiem.. Analizowanie własnych wydatków nie jest fajne, ale jest naprawdę niezbędne, aby zrozumieć, ze popełniamy sporo błędów.. Które po prostu można skorygować a pamiętajmy nikt nie jest ideałem, i nigdy nie jest za późno. Mnie to zajęło kilka lat, będę mega wdzięczna jesli będę mogła komuś pomóc i skrócić ten czas analizowania własnych błędów a jesli dzieci na tym skorzystają to już nic więcej do szczęścia nie będzie mi potrzebne!:) Jeśli ktoś z Was popiera mój pomysł będę mega wdzięczna za wsparcie:) Sama także pomogę innym, ponieważ dobro zawsze wraca:) A mi sporo obcych osób pomogło w życiu:) Dziękuję za wytrwanie do końca mojego opisu życząc wszystkim powodzenia!!! Pozdrawiam serdecznie Ania:)

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.