Zbiórka na nowe maskotki do mojej kolekcji.
Zbiórka na nowe maskotki do mojej kolekcji.
Nasi użytkownicy założyli 1 255 020 zrzutek i zebrali 1 430 655 355 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dzień dobry, to znowu ja Łukasz Gólski. Moja poprzednia zbiórka na komputer niestety do tej chwili jest mało udana. Tylko dwie osoby mnie wsparły, reszta ma to gdzieś. Więc zakładam nową zrzutkę. Moją drugą a wręcz nielubianą przez moich bliskich pasją, zamiłowaniem jest kolekcjonowanie rzadkich maskotek czy też pluszaków jak zwał tak zwał. Wszyscy myślą że maskotki to są tylko dla małych dzieci. I jesteście w wielkim błędzie! Bo ja mam 29 lat i nadal lubię zbierać i kupować maskotki z różnych stron świata, nie tylko w Polsce. W Polsce mam fajnie bo mam Allegro, a przy tym Allegro Pay- usługę którą można zapłacić później nas 30 dni albo rozdzielić całą sumę na raty. Maskotki zacząłem zbierać chyba kiedy zacząłem się interesować smerfami. Smerfy były moją poważną obsesją, nie mogłem im darować ani zapomnieć, zawsze mi się gdzieś objawiały. Mówię o tym starym 3D w wersji aktorskiej. Ale zrozumiałem że tamte smerfy to nie to samo co te najstarsze smerfy w wersji kreskówkowej. Tamte były ładniejsze. No i właśnie jak pierwszy raz na straganach na mojej wsi zobaczyłem takie pluszaki to ja nie wziąłem niestety, ale później poddałem się i chciałem jednego kupić ale było już za późno. Straganów już nie było.Doszło do awantury między mną a kuzynem jak zareagowałem na czołówkę smerfów jak puszczali to w telewizji i nie omal chciałem postrzelić telewizor z broni na kulki. Gdybym wcześniej wziąłbym tego smerfa zamiast tej głupiej strzelby to by się to nie przydarzyło. a tak to przez wiele lat szukałem tych maskotek. U mnie w mieście ich nie było. W Gdańsku natrafiłem raz na małe smerfy 20 cm oryginalne w Toys R US za 50 zł za jednego smerfa, smerfetkę lub papę smerfa. też nie wziąłem bo miałem za mało kasy, trzymałem na grę komputerową. no i bałem się że moi rodzice będą na mnie krzyczeć bo kupiłem taką zabawkę a w tamtych czasach smerfy nie były lubiane przez moich rodziców. Tylko ja ujrzałem piękno w tym smerfach.Parę lat później zacząłem zamawiać coraz lepsze smerfy nawet używane z OLX, Allegro czy Vinted. Byłem przeszczęśliwy mając Smerfetkę prawdziwą z bajki a nie z tego filmu 3D, ale inni nie mogli zakceptować tego. Zbierałem też inne maskotki np. Smoka Szczerbatka i Białą Furię z Jak Wytresować Smoka ale już dawno sprzedałem bo uznałem że nie są na tyle mięciutkie. ja lubię bardzo mięciutkie pluszaczki tj. jak misie, smerfy, kaczki, ryby, ptaki, smoki z Parków Rozrywki. Zawsze w łózku mam ich dużo i z nimi śpię i czasem się do nich przytulam. Brakuje mi bliskiej miłości od innych ludzi. Chciałem się nawet pochwalić moimi pluszakami ale moja rodzina nie jest zainteresowana, a dzieci niestety nie mam, a chciałem żeby jakieś dziecko obejrzało moją kolekcję. od niedawna zaczynam też zbierać interaktywne pluszaki tak jak pieski z Psiego patrolu Snuggle up, Kubusia Puchatka interaktywnego, Przyjacielskiego Smoka z Clementoni. takie zabawki które wcześniej bałem się nimi bawić. No i widać jak na zdjęciach jesz ze tyle maskotek mi brakuje. miałem dostać nawet dotację 277 zł za pluszaki Gargamela i Klakiera osobno bo oferta razem na razie jest nieaktualna bo wyprzedali. Niestety kolega się na mnie wściekł bo na lajwie go przez przy padek obraziłem go od idiotów bo ciągle pisał mi na Messengerze, do tego ujawniłem przez przypadek jego dane z banku. Pech normalnie. I nie dostałem tych pieniędzy. Jestem aktywny na facebooku, mam grupę założoną Maskotkowi Smerfofani, dzielę się moją pasją z innymi. Nawet prowadzę kanał na youtube ale na razie słabo. tylko 70 subskrybentów. Nie mam żadnych sponsorów którzy dają mi kasę, mało zarabiam, tylko na pół etatu, rentę też mam ale połowę renty muszę mamie oddawać bo inaczej wyrzuci mnie z mieszkania. Są też największe smerfy mające aż 80 cm wzrostu. takich to jeszcze nie miałem ale kosztują bardzo dużo. Nie wiadomo czy mi nie wykupią bo zawsze tam u nich pisze że to są ostatnie sztuki w magazynie. Gdybym wziąłbym wszystkie naraz to by było 883,58 zł, bez Gargamela i Klakiera a razem z tymi dwoma to 1081,89 zł z jedną ceną wysyłki. Chciałem też na Amazonie amerykańskim zamówić dwie maskotki Tatę Bandita i mamę Chilly z bajki Blue. to są oryginały a nie chińskie podróbki jak w Polsce. pasowały by do mojej kolekcji razem Z Blue i Bingo. Razem z wysyłką wynosiłyby 439 zł. Jeszcze Miś Czułe Serce 45 cm z Troskliwych Misiów bo jego mi jeszcze brakuje w kolekcji za 79,45 oraz kota Garfielda za 111,24 zł. Wychodzi niedawno film o Garfieldzie a maskotek z Garfieldem nadal nie ma w Polsce, co to ma znaczyć? Ten Garfield jest oryginalny więc się nie cofnę. Nigdy takiego nie miałem. Razem z tymi czterema pluszakami na Amazonie wynosiłoby 845,72 zł.. No i chciałbym jeszcze w końcu kupić dwie maskotki ze sklepu internetowego Energylandia Żółwia Bartusia i Lwa Leosia. Bardziej lubię Bartusia. Kiedyś go miałem ale się zepsuł. Dwie maskotki kosztują razem tylko 200 zł, bo to są średnie 35 cm. Coś nie dbają o jakość tych pluszaków ta Energylandia, ciągle na jakieś dziury natrafiam w miejscu tych maskotek.. I to na tyle. Mam od urodzenia zaburzenia obsesyjno-kompulsywne i nie cofnę się przed niczym. Mam nadzieję że ktoś mnie wysłucha i wesprze w moim zamiłowaniu, bo rodzice w ogóle mi nie dawali pieniędzy no może prawie na maskotki. Jestem niepełnosprawny o stopniu znacznym ale o wysokim intelekcie i to ja napisałem i założyłem całą tą zrzutkę. mam na razie chorą nogę po wypadku w pracy więc mam 6 tygodni zwolnienia.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Nudny to ty jesteś a nie moje smerfy.