id: xsrx4m

Pomoc Dla Joanny Malinowskiej

Pomoc Dla Joanny Malinowskiej

Opis zrzutki

Uruchamiamy Firmowa zrzutkę, dedykowaną pomocy  Joanna Malinowska

Jeszcze kilka lat temu nie myślałam, że zwykłe wyjście na spacer będzie czymś wyjątkowym. Cieszyłam się z pięknej pogody, widoków, czasu spędzonego wspólnie z rodziną. To były bardzo miłe chwile. Myślę, że wielokrotnie niedoceniane przez innych. Niestety, często potrafimy zauważać drobne rzeczy, dopiero po ich stracie. Ja straciłam sprawność i teraz marzę, by znów było tak jak kiedyś. 



Moja córka jest już dorosła. Pomaga mi za każdym razem, gdy tego potrzebuję, a najczęściej bezinteresownie, z dobrego serca. Mam natomiast jeszcze dwójkę młodszych dzieci, którym jestem bardzo potrzebna. Ze względu na to, że się uczą, trzeba je czasem podwieźć do szkoły, załatwić ważne sprawy. W obecnej sytuacji bardzo marzę o tym, by móc się nimi zajmować, pobawić się na ogrodzie być po prostu aktywną i sprawną mamą

Moje problemy zaczęły się w 2016 roku kiedy poczułam ból kręgosłupa. Był on na tyle dokuczliwy, że postanowiłam iść do specjalisty. Diagnoza nie trwała długo. Okazało się, że to rwa kulszowa. By ukoić dolegliwości, konieczne było wykonywanie ćwiczeń rehabilitacyjnych, na które nie zawsze znalazłam czas, ze względu na moją pracę. Od wielu lat byłam kucharką. Sprawiało mi to wiele przyjemności, jednak godziny stania przy kuchennym blacie powodowały, że ból nie ustępował. 


Rok po stwierdzeniu pierwszej diagnozy musiałam zrezygnować z pracy. To był dla mnie bardzo ciężki czas, tym bardziej że czekały mnie dwie operacje. Wszystko ze względu na zwyrodnienie kręgosłupa lędźwiowego i dyskopatię. Liczne problemy sprawiły, że od tego czasu nie mogę chodzić i poruszam się na wózku inwalidzkim. Moje życie bardzo się zmieniło na przełomie kilku lat. Wcześniej miałam problemy z sercem, wzrokiem, słuchem, jednak nic nie było na tyle poważne, co moja obecna niepełnosprawność.  

. Maj będzie dla mnie kluczowym miesiącem. Czeka mnie operacja, która zaważy na mojej sprawności. Lekarze nie potrafią jednoznacznie stwierdzić czy operacja zakończy się sukcesem. Tak naprawdę dali mi 50% szans, że ponownie będę mogła chodzić. 


W tym roku skończę 46 lat. Przez ostatnie lata zajmowałam się nie tylko pracą, ale także domem i wychowaniem dzieci, które są dla mnie ogromnym wsparciem. Pomagają mi, jednak to ja chciałabym pomagać im. Jeśli operacja się nie powiedzie, konieczny będzie zakup nowego wózka elektrycznego. Jest to koszt bardzo wysoki, na który nie stać mnie ze względu na konieczność rezygnacji z pracy. Bez względu na rezultat operacji wiem, że niezbędna będzie też rehabilitacja. Już teraz zwracam się do Ciebie image


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!