Przewlekłe zapalenie kości i szpiku. Błędy lekarzy.
Przewlekłe zapalenie kości i szpiku. Błędy lekarzy.
Nasi użytkownicy założyli 1 231 420 zrzutek i zebrali 1 363 872 121 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Drodzy Sportowcy i Osoby Dobrego Serca.
Nigdy nie prosiłem o nic. Od tego mam ręce i nogi. Dziś zwracam się do Was z prośbą o pomoc.
W kilkunastoletniej karierze sportowej, nie tylko jak trener personalny, kierowała mnie myśl pomocy innym. Swoją wiedzą i pasją zarażałem do zmian na lepsze.
Każdy z nas ma jakieś kontuzje. Niestety mnie też dopadła kontuzja, która wydawała się na pozór prosta.
Na początku lipca zerwałem mięsień bicepsa lewej ręki. W dzisiejszych czasach myślałem, że to nic poważnego. Wizyta u lekarza, operacja w szpitalu na NFZ, dwa tygodnie szwy, rehabilitacja.
Niestety zaczęła się moja gehenna.
1 operacja (7 lipca) zamocowany przyczep- po dwóch tyg.- krwiaki podskórne, martwica skórna.
2 operacja (23 lipca) po tyg. rozejście się rany, krwiaki podskórne.
Kolejna operacja z nadzieją, że wszystko będzie tym razem dobrze. Udałem się kolejny raz do tego samego szpitala w celu przeprowadzenia 3 operacji (2 sierpień).
8 tyg. szwy, 8 tyg. ręka na temblaku, co dwa tyg. wizyta w szpitalu, kilku specjalistów i nagle zostałem sam z tym. Po ciągłym powtarzaniu: trzeba czekać od lekarzy specjalistów, moje zaufanie nabrało podejrzeń. Na dodatek słyszę, że rehabilitacja na NFZ ma się odbyć po roku od zabiegu. SZOK.
Przestałem czekać. Zacząłem sam się leczyć. Prywatne wizyty u specjalistów, fizjoterapeutów, wyszukiwanie informacji w sieci, dążenie do wyjaśnień. Chęć wyleczenia była silna, że doprowadziłem do wykonania dwóch rezonansów. Opis "zabił " moją nadzieję. Wynik : przewlekle zapalenie kości i szpiku z przetoką. Poważna infekcja rany.
Wyrok ostateczny przyszedł wczoraj. Wizyta w klinice w Szczecinie u Pana Profesora. Nadzieja powrotu szybkiego- już jej nie ma.
4 operacja - wyjęcie implantów tytanowych ( guzik i śruba tytanowa), wyjęcie przyczepu, czyszczenie miejsca mocowania, silna terapia antybiotykowa - koszt 9 tys. zł
5 operacja - mocowania przyczepu mięśnia do kości - przypuszczalny koszt 11 tys.
Nie żyje już nadzieję na pomoc szpitalną na NFZ.
Żyje nadzieją na Waszą pomoc.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Danielu, trzymam kciuki.
Bedzie dobrze . Nadzieja zawsze umiera ostatnia
Trzymaj się!!!!!
Zdrówka Mały