Chałka vs FIP - nie pozwolimy na jej śmierć!
Chałka vs FIP - nie pozwolimy na jej śmierć!
Nasi użytkownicy założyli 1 234 318 zrzutek i zebrali 1 373 056 613 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności8
-
Dzień dobry Wszystkim,
Po ponad 3 miesiącach walki możemy zakończyć zbiórkę 😻
Chałka po przedłużonej o tydzień terapii w końcu odstawiła Mutiana i jest na obserwacji. Wyniki są znakomite, apetyt dopisuje a energii ma jeszcze więcej niż miała. 😅💪
Przez kolejne 3 miesiące bacznie ja obserwujemy pod katem FIPa.
Dalej walczymy z okropnym kocim katarem, ale wierzymy, że i to przejdziemy.
Chcielibyśmy Wam wszystkim z całego serca bardzo mocno podziękować. To dzięki Wam nasz mały cudak (jej zachowanie pozwala ja tak nazywać ❤️❤️) znów zachowuje się tak jak przed chorobom.
Dziekujemy 😻❤️
Zainteresowanych dalszym żyćkiem Chałki zapraszamy na instagrama - kotek_chalka.
Raz jeszcze dziekujemy i życzymy Wam wszystkim wszystkiego dobrego ☀️☀️Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Dzień dobry, to jest Chałka - 11 miesięczny największy miziak, a zarazem łobuz jakiego można sobie wyobrazić. Od maleńkości nie miała łatwego życia - została znaleziona ze złamaną łapką, w którą wdała się martwica - niestety łapkę trzeba było usunąć, miała wówczas 7 miesięcy.
Następnie czekała na swoje szczęście w schronisku, gdzie złapała okropny koci katar, z którym męczy się do dziś.
Szczęście znalazło się 19.11.2020, gdy trafiła do nas i do swojego nowego ”braciszka” Franka.
Brak jednej łapki nie jest pretekstem do leżenia i nicnierobienia, wręcz przeciwnie. Chałeczka to hiperaktywny kot - lampy, biurka, blaty czy zasłony to idealne miejsce do wskakiwania. Nocne przebieżki od pokoju do pokoju wraz z Frankiem to coś, co uwielbiała. Do czasu.. Do czasu gdy przestała jeść, pić i kompletnie straciła ochotę nawet na zabawę ze swoją ulubioną zabawką, wędką.
Pomimo straty apetytu, brzuszek nieustannie rósł, a Chałka spała 22 godziny na dobę.
Piątek 08.01.2020 okazał się jednym z najgorszych piątków w naszym życiu - krótki, płytki i brzuszny oddech dawał duże prawdopodobieństwo tego czego nigdy nie chcieliśmy usłyszeć - FIP - zakaźne zapalenie otrzewnej. Zdjęcie nie pozostawiało złudzeń, a to co zostało ściągnięte z jej małych płucek przyprawiało o mdłości - gęsty, żółtawy płyn z bąbelkami białka.
Diagnoza - bardzo duże prawdopodobieństwo FIP, rokowanie ostrożne do złego.
W Polsce do dziś uważa się, że FIP jest chorobom nieuleczalną. Zagraniczne media, fora i przypadki mówią co innego - jest duże prawdopodobieństwo wyleczenia przy użyciu eksperymentalnej metody lekiem Mutian - podawanie zastrzyków przez 84 dni o stałej porze.
Jest to najdroższa, a zarazem dająca największe szanse metoda. Dodatkowo producent daje gwarancję - jeśli leczenie nie przyniesie skutku po 84 dnia, drugą kurację zapewniają oni.
Dzienna dawka, która utrzymuje Chałkę przy życiu to 1,1 ml., koszt - 330 zł. Dawka wzrasta wraz z wagą kotka, a patrząc, że Chałka jeszcze rośnie jest duże prawdopodobieństwo, że dzienny koszt leczenia wzrośnie. Lek kupuje się w buteleczce 5 ml - 1500 zł
Koszt samego leku sprowadzanego zza granicy wynosi ok. 27 700 zł [Stan na 10.01.2021 i wagę Chałki 2.18 kg]
Do tego dochodzą zdjęcia USG, badania cykliczne, kroplówki itp.
Koszt zbiórki ustaliliśmy na kwotę 19 000 zł - pozwoli nam to pokryć znaczną część kosztów leczenia.
Dziękujemy Wam za każdy grosz i każde udostępnienie <3
Agi i Bartek.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymamy kciuki ❤️