Witam. Mój mąż Sebastian Mąż dwójki dzieci(3 l, 10l) nagle zachorował na guza mózgu - medulloblastoma IV stopnia - w tamtym roku. Sebastian jest sportowcem- ukończył Akademie Wychowania Fizycznego w Krakowie i obecnie uczy w szkole w Tarnowie. Od zawsze zwiazany ze sportem- trenował podnoszenie ciężarów, rzut oszczepem, rolkarstwo) musiał stawiać czoła , dziś musi walczyc nie z przeciwnikami a z ciężka choroba. Przez ten rok mocno walczylismy - lecząc się w Gliwickim Instytucie Onkologii- i tą walke wygrywamy. Jednak suplementy wspomagające tą walke są niezbędne aby dalsza poprawa miała miejsce. Na dzień dzisiejszy Seba czuje się ogólnie dobrze , bierze udział w zawodach nordikwalking, poniewaz na tyle pozwala mu stan stawów i siła mięśni , ale on zawsze musiał coś robić:)Z tego miejsca proszę was o pomoc. Kwota ta wystarczy na pokrycie suplementów Seby na kilka miesięcy a z racji tego ze jest na zasiłku inwalidzkim i przy dwójce dzieci jest nam coraz ciężej wydawać duże dla nas kwoty na suplementy. Nie chcielibyśmy rezygnować z nich , ponieważ dają duże efekty. Dziękuje w swoim Imieniu, Seby i córek za pomoc