Neuroborelioza odbiera mi siły!
Neuroborelioza odbiera mi siły!
Nasi użytkownicy założyli 1 231 662 zrzutki i zebrali 1 364 534 067 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Szanowni Państwo,
Około roku temu, po wielu miesiącach diagnozowania i dociekania przyczyn pogarszającego się stanu zdrowia, wyryto u mnie rzadko występującą neurologiczną odmianę znanej choroby odkleszczowej – boreliozy.
Diagnoza z jednej strony była dla mnie przełomem – po długim czasie zmagania się z problemami zdrowotnymi, takimi jak bóle głowy, bóle stawów, sztywność karku, zaburzenia równowagi i koordynacji ruchowej oraz ogromnym i nieustannym zmęczeniem – w końcu dowiedziałam się co mi jest! Jednocześnie okazało się, że terapia NEUROBORELIOZY jest bardzo kosztowna i niestety nie wszystkie leki są refundowane.
W związku z ogromnymi kosztami terapii nie mam możliwości samodzielnego jej sfinansowania, toteż zwracam się z prośbą o wsparcie do największej siły – wspólnoty ludzi pomagających innym w potrzebie!
Kim jestem?
Nazywam się Monika i przede wszystkim jestem żoną i matką - całodobowym wsparciem dla piątki moich kochanych dzieciaków, z których dwójka wymaga szczególnej opieki ze względu na niepełnosprawność...Choroba niestety odbiera mi możliwość cieszenia się z życia i okrada mnie z tak cennych chwil, jakie mogłabym spędzić z moją rodziną...
Jak wygląda moje leczenie?
Aktualnie stosuję standardowy lek z NFZ Unidox Solutab ale to TYLKO przez miesiąc a co dalej – nie wiadomo…
Zdaniem specjalistów najlepszą aktualnie metodą leczenia neuroboreliozy jest tzw. metoda ILADS, rekomendowana przez Międzynarodowe Towarzystwo ds. Boreliozy i Chorób z Nią Powiązanych (ILADS - The International Lyme and Associated Diseases Society) – jest to dość agresywna terapia, ale wyniki badań wskazują, że jest bardzo skuteczna, i to właśnie w niej pokładam ogromne nadzieje!
Czym jest ILADS?
Metoda ILADS opiera się na przyjmowaniu mieszanki kilku antybiotyków w bardzo dużych dawkach przez długi okres, aż do ustąpienia objawów boreliozy. Potem, już po ustąpieniu objawów przyjmuje się antybiotyki jeszcze od 2 do 4 miesięcy, by wyeliminować formy przetrwalnikowe bakterii. Dopiero po tym czasie lekarze uznają pacjenta za wyleczonego. Dlatego w niektórych przypadkach leczenie może trwać łącznie nawet kilka lat. Kilkuletnie leczenie to ogromne koszty - począwszy od samych kosztów związanych z zakupem leków, poprzez wizyty lekarskie (koszt wizyty u specjalisty tej metody to koszt ok 300 zł) oraz dojazdami do lekarzy.
Liczę na to, że dzięki Waszemu wsparciu będę mogła podjąć leczenie metodą ILADS i wrócić do normalnego funkcjonowania aby cieszyć się życiem z moją wspaniałą rodziną!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!