Dzień dobry wszystkim!

Miętka ostatnio została zdiagnozowana jako cukrzyk (z poważnym zwyrodnieniem stawów), a tak się składa, że akurat mam gap i zmieniam pracę.

Wedle możliwości i z ostatniej wypłaty zakupiłam większość potrzebnych jej wizyt, ale były one na tyle drogie i częste w trakcie diagnozy, że nie starcza mi na jednorazowe igły, dalsze leczenie oraz spłatę ostatniej wizyty, którą wzięłam na raty.

Zdaję sobie sprawę, że wszyscy mamy swoje zobowiązania i zapewniam, że Miętka jest teraz w dobrych rękach, ale bardzo przydałaby mi się jakakolwiek pomoc w leczeniu Miętki – nawet jedna złotówka na pewno bardzo wpłynie na to, ile jednorazowych igieł uda mi się zakupić do insuliny i nakłuć dla glukometru (koty nie mogą być nakłuwane penem).

Wszelkie środki zebrane w tej zbiórce zostaną przeznaczone na spłatę:

• igieł jednorazowych do insuliny.
• igieł jednorazowych do nakłuwania dla próbek krwi (glukometr).
• insuliny.
• ostatniej wizyty.
• przyszłych wizyt w przypadku jakiejkolwiek nadwyżki.

Serdecznie dziękuję za wszelką pomoc!