Kasia jest wcześniakiem, urodziła się w 26 tyg. ciąży z masą ciała 770g. W drugim tygodniu życia została zoperowana z powodu perforacji przewodu pokarmowego. W czwartym tygodniu życia wobec narastania wodogłowia pokrwotocznego wszczepiono do jej głowy zbiornik Rickhama. Gdy miała 2 lata przeszła operację zamknięcia przetoki jelitowej, w wieku 4 lat przeszła operację oczu, a rok temu Kasia przeszła 2 operacje kręgosłupa z powodu skoliozy neurogennej.

Kasia wymaga codziennej rehabilitacji, gdyż ma kurczowe porażenie kończyn dolnych, uraz rdzenia kręgowego części lędźwiowej kręgosłupa, mózgowe porażenie dziecięce, zaburzenia równowagi, wodogłowie, padaczkę, wadę serca, skoliozę i zeza zbieżnego obustronnego.

Rok temu podczas operacji kręgosłupa Kasia doznała urazu rdzenia kręgowego, który spowodował u niej kurczowe porażenie kończyn dolnych. Początkowo Kasia nie mogła w ogóle chodzić, jeździła na wózku inwalidzkim. Jednak dzięki bardzo intensywnej rehabilitacji przez ostatni rok udało się ponownie postawić Kasię na nogi w specjalnych ortezach ortopedycznych. Teraz Kasia uczy się chodzić w tych ortezach z asekuracją dorosłej osoby. Aby utrzymać wypracowane postępy i osiągnąć kolejne Kasia potrzebuje bardzo intensywnej rehabilitacji każdego dnia. Celem dalszego leczenia jest obniżenie znacznego napięcia mięśniowego kurczowo porażonych nóg, poprawienie ruchomości stawów, poprawienie koordynacji, siły, poszerzenie zakresu ruchów kończyn dolnych, zmniejszenie bólu, a także zapobieganie rozwojowi choroby i powstawania stałych przykurczów. Niestety wydatki związane z intensywną rehabilitacją są znacznie większe niż nasze możliwości finansowe, dlatego bardzo prosimy Państwa o wsparcie finansowe potrzebne na: rehabilitację ruchową w specjalistycznych ośrodkach fizjoterapeutycznych (roczny koszt: 65 000 zł = 500 h rehabilitacji x 130 zł), zakup sprzętu ortopedycznego (roczny koszt: 11 400 zł = 2 x 5700 zł za ortezy Afo z butem skórzanym), zakup turnusu rehabilitacyjnego z Lokomatem (6 700 zł).

Kasia pomimo wielu przeciwności losu nadal jest pogodnym i szczęśliwym dzieckiem. Wszystkie trudności jakie życie przed nią stawia bierze na barki, mierzy się z nimi, a przy tym nigdy nie zapomina o uśmiechu. Chętnie i dzielnie się rehabilituje, co daje nam siłę i motywację do dalszej ciężkiej pracy. Wspólnie możemy pomóc tej dzielnej wojowniczce przejść przez życie na własnych nogach!

Wszystkim darczyńcom z całego serca dziękujemy za wszelką pomoc i pamiętajcie, że dobro prędzej czy później do nas wraca.

Losy Kasi można na bieżąco śledzić na stronie katarzynarupinska.pl oraz na facebooku https://www.facebook.com/jedenprocentdlakasi/