Ludzie z buszu!

Po długich rozmyśleniach i rozmowach z Wami, podjęliśmy decyzję: postanowiliśmy poprosić o wsparcie. Obecnie nasza sytuacja nie pozwala nam na przygotowanie i zazielenienie naszego tarasu. Chociaż czas jest niepewny - nie mamy żadnych informacji co czeka gastronomię w najbliższych miesiącach - chcemy być gotowi na przyjęcie Was wśród zieleni. Sami nie jesteśmy w stanie zrealizować tego planu ale z Wami może się udać.

Nasz plan na patio to drzewa i krzewy owocowe, mamy miejsce na grządkę z ziołami i mały kompostownik, kilka domków dla owadów czy budek dla jerzyków. Chcemy przygotować dla Was wygodne miejsca osłonięte od słońca żaglami, odpowiednie oświetlenie i trochę drobiazgów. Stworzymy przestrzeń, w której będziecie mogli na co dzień spędzać czas. Chcemy uruchomić bar na zewnątrz, który powstał w zeszłym roku, ale nie mogliśmy z niego skorzystać. Wszystko po to, żeby zapewnić Wam odpowiednie warunki. Jesteśmy też otwarci na Wasze pomysły czy sugestie, chętnych zapraszamy na wspólne sadzenie!

Kilka słów o nas:

Jesteśmy parą (Kasia i Ariel), która chciała zrealizować swoje marzenie. Busz to miejsce przepełnione roślinami i szalonymi pomysłami. To kawiarnia, bar, kwiaciarnia - miejsce z twórczymi warsztatami i przeróżnymi wydarzeniami.

Busz powstał w czerwcu 2019r. i był dla nas ogromnym wyzwaniem. Mimo sporego doświadczenia w gastronomii było to dla nas coś nowego, budowanego od podstaw. Początki były trudne, ale naszym celem był dalszy rozwój; zazielenienie patio czy powiększenie się o kuchnie. Niestety pandemia i krajowy lockdown pochłonął wszystkie nasze oszczędności, a pomoc z rządu w naszym przypadku nie pokryła nawet strat z jednego miesiąca. Mimo, że pierwszy lockdown nie potrwał długo, a my szybko wróciliśmy do rytmu pracy, ten sezon był dla nas za krótki... Ogłoszenie kolejnych restrykcji było ogromnym ciosem i dodatkowym wyzwaniem - tym bardziej, że zostaliśmy wykluczeni z rządowych pomocy.

Kwota, którą wyznaczyliśmy pozwoli zrealizować nam założone plany, ale nie mamy żadnych oczekiwań. Dostosujemy się do danych nam możliwości i będziemy wdzięczni za każdą wpłatę.

Stresujemy się tą zrzutką, jak dniem otwarcia...

Kasia i Ariel