Dzięki dofinansowaniu z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie udało się zebrać na warunki niezbędne do życia na wózku lecz to wciąż mało aby Olek mógł wjechać na piętro swojego domu na którym nie był 5 lat. Razem możemy więcej!

Cześć, jestem Olek

Mieszkam wraz z moją żoną Laurą oraz pięcioletnią córką Kają na małej wsi w województwie kujawsko-pomorskim, Obkasie. Z moja żona poznałem się w lipcu 2012 roku, jest wspaniałą kobietą o wielkim sercu, nie trzeba było długo abym się w niej zakochał i wiedział że to własnie ona jest miłością mego życia. Wzięliśmy ślub w czerwcu 2014 roku, a owoc naszej miłości, Kaja urodziła się trzy miesiące później.

Zostaliśmy partnerami w miłości oraz rodzicielstwie.

I wszystko byłoby idealnie...

10 stycznia 2015 roku miałem wypadek w wyniku którego uszkodził się rdzeń kręgowy.

Nie jestem w stanie samodzielnie chodzić i nie czuje czegokolwiek poniżej linii sutków, prowadzę życie na wózku. Początkowo cała ta sytuacja mnie przerastała, musiałem nauczyć się życia na nowo. Dziś wszystko wygląda zupełnie inaczej, pogodziłem się z losem i chcę pokazać mojej córce że chcieć znaczy móc i że nie ma niczego co w życiu może Cie ograniczać.

Chcę wejść na górę

Ostatni raz na piętrze swojego domu byłem 5 lat temu, chciałbym znów spać z żoną w sypialni, również Kaja ma swój pokój na piętrze. Zbieram na krzesło schodowe oraz zakup i zamontowanie balustrady schodowej które pomogłoby mi w dotarciu na piętro. Złożyłem wniosek do finansowanie do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie które został rozpatrzony pozytywnie, przyznano mi 15 000 PLN.

To wciąż zbyt mało dlatego proszę was o pomoc. Liczy się każda złotówka czy podanie zbiórki dalej, wszystko to co może pomóc mi w zebraniu funduszy. Dziękuję bardzo!

Organizator

Laura Kiedrowiczżona Olka

Kontakt: [email protected]