Pomoc rodzinie
Pomoc rodzinie
Nasi użytkownicy założyli 1 226 015 zrzutek i zebrali 1 347 722 901 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Zbiórka na pomoc najbliższej rodzinie tragicznie zmarłych 43 letniej Ani i 7-letniego Tymusia, którzy zginęli tragicznie 1 kwietnia 2024r. przygnieceni przez powalone drzewo w Parku Zdrojowym w Rabce-Zdroju
W poniedziałkowy, wielkanocny poranek nic nie zapowiadało mającej wydarzyć się za kilka godzin tragedii. W ten świąteczny dzień postanowiliśmy pojechać całą rodziną odwiedzić chorego członka rodziny. Niestety mój syn Tymuś i moja ukochana żona Ania zginęli tragicznie, przygnieceni przez ogromne, chore drzewo w parku podczas wiatru.
Moja żona Ania wspaniała, cudowna i kochana kobieta, była zawsze pełna radości i chęci do pomocy innym. Mój ukochany syn Tymuś zawsze był radosnym , uśmiechniętym dzieckiem lubianym przez wszystkich. Teraz już ich nie ma. Pozostała jedynie ogromna pustka i smutek w naszych sercach. Jeszcze w Poniedziałek Wielkanocny, mieliśmy przed sobą całe życie, byliśmy szczęśliwą rodziną, której świat legł w gruzach w jednej chwili. Gwałtowna i niespodziewana śmierć zabrała ukochaną żonę i synka spośród żyjących, zostawiając mnie i moje córeczki w ogromnym smutku i bólu. Tak niedawne wspomnienia o moich najbliższych każdego dnia i nocy chwytają za serce i wyciskają łzy.
Zostałem sam z dwiema córkami, z sercem przepełnionym smutkiem i tęsknotą, z głową pełną zmartwień i problemów co dalej będzie? Córki teraz, jak nigdy, potrzebują mojej opieki. Mój obecny stan zdrowia, obowiązki związane z dziećmi i potrzeba zapewnienia im opieki nie pozwala mi wykonywanie mojej pracy. Kilka lat temu zdecydowaliśmy się na kredyt aby zakupić dla nas dom. Mimo iż przez ostatnie lata znacznie wzrosły koszty kredytu, wspólnie z żoną radziliśmy sobie i jakoś to było. Teraz zostałem sam, muszę zaopiekować się córeczkami i jednocześnie poradzić sobie z problemami dnia codziennego, które bez Waszej pomocy będą nie do pokonania. Jestem człowiekiem uczciwym i honorowym i gdybym był w innej sytuacji, nie śmiałbym prosić o pomoc. Liczę na Wasze wsparcie, na Wasze otwarte serca, na pomoc dla mnie i moich dzieci, aby dać im poczucie bezpieczeństwa.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!