"Mały udział w wielkim sukcesie"

Witam i pozdrawiam wszystkich, a w szczególności zawodowych kierowców - kolegów po fachu. Kieruję ten apel szczególnie do nas(sam też jestem kierowcą), ponieważ nie raz udowodniliśmy, że wrażliwość na potrzeby naszej grupy zawodowej i naszych rodzin nie jest nam obojętna. Myślę, że przykładów nie trzeba przytaczać.

Chciałbym przedstawić Wam historię mojego dobrego kolegi, również zza fajery, chociaż nasza znajomość sięga czasów wojska, tzn. obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej, która już dzisiaj przeszła do lamusa, ale nie o tym...

Darek to człowiek z charakterem i twardymi zasadami, ale też nie brakuje mu wrażliwości i wielkiego serca. Jakiś czas temu przejął pod swoją opiekę klub sportowy "Baszta Gryfice". Pomimo swojego jakże absorbującego fachu stara się wygospodarować czas nie tylko dla swojej rodziny, ale podejmując się funkcji prezesa wspomnianego klubu, również dla jego członków. Jak sobie radzi, czy może lepiej, jak radzą sobie jego wychowankowie i jak bogaty mają program, można łatwo sprawdzić na facebookowym fanpage'u - naprawdę jest się czym pochwalić.

Jednym z jego osobistych sukcesów są wyniki jego syna Mikołaja, który oczywiście dzięki swojemu zaangażowaniu, ciężkiej pracy i talentowi, zdobywa coraz lepsze wyniki w strzelectwie sportowym. Idzie mu dobrze do tego stopnia, że został zauważony przez trenera kadry narodowej Polski juniorów i zaproszony na wspólne zgrupowanie. Tam też otrzymał indywidualny plan treningowy, który musi zrealizować aby mieć szansę na start w zacnym gronie reprezentacji. O tym, jak jest to kosztowna dyscyplina doskonale wie mój kolega Darek, ponieważ do tej pory sam finansował wszystkie potrzeby związane z pasją swojego syna - są to kwoty kilkunastu tysięcy złotych rocznych wydatków...

...i w tym miejscu chciałbym prosić o finansowe wsparciem wszystkich, których zainteresowałem tą historią. Wesprzyjmy Darka - ojca i trenera dobrze rokującego zawodnika Mikołaja, któremu nie brakuje talentu i samozaparcia w dążeniu do wyznaczonego celu, którym jest kadra narodowa Polski(Jak to brzmi!!!). Może na naszych oczach rośnie zawodnik światowej sławy, a my wspierając go będziemy mieli w tym swój "mały udział w wielkim sukcesie".

Na koniec chciałbym dodać, że jeśli zbiórka się powiedzie i uda się zakupić profesjonalny sprzęt dla Mikołaja to obecny, na którym trenuje, a który jest prywatną własnością Darka, zostanie przekazany innemu podopiecznemu klubu.