Ratujemy Wiarusa
Ratujemy Wiarusa
Nasi użytkownicy założyli 1 231 420 zrzutek i zebrali 1 363 874 596 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kotka nie dało się uratować, bardzo dziękuję za okazane serce kociakowi. Pieniądze zebrane przekażę do Przychodni w której kotek był leczony i pomogą innemu zwierzakowi.
‼️ Dobrzy ludzie, błagamy o pomoc‼️‼️
POMOC dla kota WIARUSA, który został dziś znaleziony przez klientkę przychodni, panią Różę leżący na jezdni na jednej z ulic w Mińsku Mazowieckim w stanie agonalnym, przejeżdżało wiele aut i nikt się nie zatrzymał, nikt poza panią Rożą nie udzielił pomocy. Pani Róża wspaniałomyślnie zaofiarowała pokrycie kosztów wstępnych badań,ale potrzeba zbadać mu krew w zakresie rozszerzonym, założyć dojście dożylne, zrobić testy FIV/FELV, w sedacji oczyścić mu oczy, nos a przede wszystkim opracować ranną łapkę, podać leki i kroplówkę - zdecydowanie już na starcie przekroczyliśmy zaplanowany budżet a to dopiero początek.....
Wiarus , to starszy kotek, niekastrowany, zapewne niczyj i nikomu niepotrzebny, być może nawet zupełnie dziki, jednak teraz, dziś, w tej chwili potrzebuje pomocy. Umierał samotnie na środku ulicy . Kiedy trafił do przychodni miał niemierzalną temperaturę, był odwodniony w stopniu zagrażającym życiu, z oczu, noska ciekła mu ropa, miał zaawansowany świerzbowiec uszny, ogromne nadżerki w pyszczku, zęby w strasznym stanie, jest skrajnie wychudzony, spod sierści sterczy skóra i kości, po których biegają pchły. Ma też starą ranę na łapce, z której również sączy się ropa. ALE CHCE ŻYĆ.‼️‼️‼️‼️‼️‼️‼️‼️‼️‼️
W uspokojeniu farmakologicznym założono mu venflon, pobrano krew, oczyszczono oczy, nos i pyszczek z ropy, ogolono zmiażdżoną łapkę, wypłukaną ranę antybiotykiem i płynami, podane mu zostały leki. Wiarus ma niemierzalną temperaturę, ostrą niewydolność nerek, a na domiar złego test wykazał, że jest FIV dodatni, wymaga leczenia, hospitalizacji, tu liczy się czas⏰⏰⏰, jego leczenie, kroplówki, preparaty wspomagające, dieta nerkowa, lek na świerzbowca pochłoną znaczne środki których nie ma. Wiarus w tej chwili przebywa w inkubatorze, jest intensywnie nawadniany, dogrzewany, gdyby udało się go ustabilizować będzie wymagał usunięcia chorych zębów,kastracji ale to może okazać się nierealne z powodów finansowych. Być może nawet się nie owdzięczy, możliwe , że jest kotem dzikim ale trudno przejść wobec takiego nieszczęścia obojętnie ‼️‼️. Jeżeli nie uda się zebrać dla niego wsparcia finansowego i zbiórki na dalsze leczenie nie ma szans⏳⚰️⚱️. Błagamy pomóżcie ciężko choremu zwierzakowi.
Kot przebywa w Przychodni Ampułka w Mińsku Mazowieckim
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!