Misiu i Łatek proszą o datek
Misiu i Łatek proszą o datek
Nasi użytkownicy założyli 1 226 307 zrzutek i zebrali 1 348 428 399 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Misiu i Łatek to moi dwaj psi przyjaciele, których kilkanaście lat temu adoptowałam ze schroniska w Gaju. Teraz oboje potrzebują stałej opieki weterynaryjnej oraz operacji. Niestety, ponieważ znalazłam się w bardzo trudnej sytuacji życiowej spowodowanej własnymi problemami zdrowotnymi (m.in. głęboko naciekająca endometrioza) oraz finansowymi, jestem zmuszona prosić w ich imieniu o pomoc w zebraniu potrzebnej kwoty, aby pomóc im godnie i bez bólu przeżyć jesień ich życia.
Łatek - Z racji tego, że adoptowałam go po wypadku, w którym stracił przednią łapkę, od początku wymagał więcej uwagi i opieki... Teraz, kiedy jest już psim seniorem, pilnie potrzebuje usunięcia popsutych zębów oraz wnikliwej diagnostyki, w związku z podejrzeniem guza na śledzionie, który w każdej chwili może pęknąć...
Aktualizacja 18.10.2024
Łatek potrzebuje teraz pilnej operacji usunięcia wciąż rosnącego guza na szyi oraz guza na śledzionie wraz ze śledzioną. W drugiej kolejności powinien mieć usunietą resztę popsutych zębów.
Misiu - jego głównym problemem zdrowotnym są liczne guzki na ciele, największy znajduje się na tylnej łapce i powinien być jak najszybciej usunięty, gdyż powoduje u niego coraz większy dyskomfort i problemy z chodzeniem. W trakcie diagnostyki u Misia została również wykryta wada serca - niedomykalność zastawki, więc musi już do końca życia przyjmować lek Cardisure, a wszelkie zabiegi w narkozie wiążą się, niestety, z dużym ryzykiem, zwłaszcza, że Miś miał zapaść po zabiegu kastracji w 2013r. Oprócz tego wszystkiego dokuczają mu psujące się zęby, którymi również trzeba się zająć.
Aktualizacja 18.10.2024
Misiu ma coraz większe problemy z zębami, więc również powinien mieć je usunięte. Do tego Misiu potrzebuje diagnostyki neurologicznej ze względu na niekontrolowane drżenia.
Ze względu na powracające problemy skórne i jelitowe, oba pieski są karmione karmą bezzbożową z białkiem pozyskiwanym z insektów.
W mojej obecnej sytuacji nie jestem w stanie zapewnić moim ukochanym psiakom należytej opieki weterynaryjnej, a niestety z racji ich chorób i podeszłego wieku, każdy dzień bez leczenia zmniejsza ich szanse na wyleczenie i przeżycie...
Ponieważ nie mam możliwości uzyskania pomocy finansowej z innych źródeł, ta zbiórka jest jedyną szansą na ulżeniu im w cierpieniu, więc bardzo proszę w ich imieniu o pomoc i wsparcie w tym trudnym dla nas czasie...
Koszty:
Diagnostyka i leczenie operacyjne:
Łatek - operacyjne usunięcie guzów + histopatologia - 2000zł.
Lek Cardisure (koszt miesięczny) - 200zł
Karma bezzbożowa (koszt miesięczny) - 200zł
Dzięki Waszym wpłatom Łatek 25.03. miał przeprowadzone badanie USG jamy brzusznej, RTG klatki piersiowej oraz miał pobraną krew na profil geriatryczny. Zakupiony został również lek Cardisure dla Misia.
Wszystkie wpłaty zostały wykorzystane na leczenie obu psiaków - diagnostykę i zabiegi. Łatek miał usunięte prawie wszystkie zęby a Misiu usuniętego guza z łapki, która została w połowie usunięta ale dzięki temu może poruszać się bez bólu i dyskomfortu.
30.04. Łatek miał przeprowadzony zabieg ekstrakcji prawie wszystkich zębów. W trakcie zabiegu doszło do komplikacji w wyniku czego Łatek ma problem z oczkiem i w związku z tym wciąż jest pod kontrolą pani weterynarz, która monitoruje stan oka i dziąseł po ekstrakcji.
Aktualizacja:
Dnia 05.09.2023 Łatek doznał urazu kręgosłupa na skutek czego nie jest już w stanie samodzielnie się poruszać. 5, 6 i 7 września byłam z nim u weterynarzy i okazało się, że z powodu jego podeszłego wieku oraz guzów na śledzionie diagnostyka TK, MR, a tym bardziej operacja na kręgosłupie,nie wchodzą w grę. Na razie zaleconą została rehabilitacja oraz dalszą opieką weterynaryjna. Ponad to Łatek ma problemy z pęcherzem moczowym oraz przetoką okołoodbytniczą.
Misiu wciąż jest pod obserwacją z powodu wciąż rosnącego guza na łapce.
Na leczenie obu psiaków od 22.04.23 do 10.09.23 zostało wydane 2095 zł.
Aktualizacja:
Z powodu ciągle rosnącego guza na łapce, Misiu potrzebuję pilnej operacji, która w jego przypadku (wiek, wada serca), jest bardzo ryzykowna... Mimo wszystko, chciałabym przywrócić mu komfort chodzenia, gdyż guz coraz bardziej utrudnia mu normalne funkcjonowanie 🙁 Koszty operacji i leczenia zostały wycenione przez weterynarza na ok.1500 zł co w moim przypadku jest teraz wydatkiem nie do zrealizowania z moich środków finansowych. Z powodu coraz bardziej pogarszającego się stanu mojego zdrowia jestem obecnie na zwolnieniu lekarskim i nawet moje leczenie jest w tej chwili niemożliwe, dlatego proszę o jaką kolwiek pomoc dla Misia...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Będzie dobrze, trzymam kciuki za pięknych seniorków 🥰
Wszystkiego co najlepsze dla Pani i Pani psich przyjaciół.
Ściskam kciuki
Powodzenia Aniołeczki !!!
Zdrówka dla całej Waszej trójki!