Pomóżmy Maciejowi wróćić do zdrowia.
Pomóżmy Maciejowi wróćić do zdrowia.
Nasi użytkownicy założyli 1 232 071 zrzutek i zebrali 1 366 015 846 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Maciej jeszcze do niedawna żył na pełnych obrotach. Spełniał się jako wspaniały mąż, ukochany ojciec i dziadek. Nieustannie pomagał innym, służył radą, wsparciem i uśmiechem. Szedł przez życie pełen energii i radości, dlatego tak trudno zrozumieć, dlaczego taka tragedia spotkała właśnie jego...
8 listopada mąż źle się poczuł. Szybko został przewieziony do szpitala, gdzie otrzymał straszliwą diagnozę – rozległy udar mózgu. Jego stan był bardzo ciężki, dlatego od razu został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.
Po niemal miesiącu ciężkiej walki o życie i zdrowie, lekarze podjęli próbę wybudzenia go ze śpiączki. Maciej miał wiele szczęścia – przeżył. Jednak udar był na tyle poważny, że zabrał mu kontrolę nad całym ciałem, mowę.
Do dziś nie dociera do nas to, co się wydarzyło. Cała nasza rodzina jest przerażona i zdruzgotana. Mąż w jednej chwili stał się osobą niepełnosprawną, zależną od innych. Stracił sprawność, wzrok i do dziś nie jest w stanie wyrazić swoich myśli i potrzeb.... Słyszy i reaguje na głosy bliskich, jednak wykonywanie nawet najprostszych poleceń, często jest dla niego wyzwaniem nie do pokonania.
Od tego tragicznego zdarzenia minęło już kilka miesięcy. Każdy dzień to ciężka walka, jednak Maciej się nie poddaje. Z godną podziwu determinacją walczy o dawne życie. Jednak dziś już wiemy, że to nie wystarczy... Jedną szansą, aby wrócić do pełni sił fizycznych i umysłowych jest intensywna rehabilitacja oraz pobyt w specjalistycznym ośrodku.
Maciej wielokorotnie pokazał nam jak bardzo chce żyć. Rehabilitacja przynosiła efekty, a to rozbudzało w nas wielką nadzieję na powrót do dawnego życia...Jednorazowy koszt turnusu w specjalistycznym ośrodku to 22 tyś.
Niestety, nagle i niespodziewanie u Macieja pojawiła się groźna zakrzepica serca! Mąż natychmiast został przewieziony na oddział kardiochirurgii, gdzie został poddany operacji usunięcia skrzepliny o średnicy 6 cm! Zaraz po zabiegu, przeszedł szereg badań, które wykazały, że mąż jest nosicielem łagodnego nowotworu serca – śluzaka lewego przedsionka!
Załamaliśmy się, a los wciąż nas nie oszczędzał. Podczas pobytu w szpitalu, Maciej zaraził się COVID-19. Jego stan był naprawdę ciężki i konieczne było wprowadzenie go w śpiączkę farmakologiczną. Przez ten czas nie mogliśmy go odwiedzać. Dla nas – najbliższych to był naprawdę trudny czas.
Udar zostawił po sobie ogromny ślad w postaci utraty wzroku. Potrzebna jest operacja aby Maciej odzyskał wzrok, jednakże ona przekracza nasze możliwości finansowe.
Dodatkowo przed nami zakup niezbędnego sprzętu rehabilitacyjnego, łóżka, leków…
Dlatego zwracamy się do wszystkich osób o wielkich sercach, by pomogli zebrać pieniądze na profesjonalną rehabilitację oraz dalsze leczenie.
Proszę, pomóżcie, abyśmy mogli znów zobaczyć uśmiech na twarzy Macieja, a przyszłość ponownie nabrała kolorowych barw...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!