Prawie bajka

Za górami, za lasami i kilkoma kopalniami żyła sobie pewna księżniczka. Była ona energiczną i mądrą kobietę, pełną ciekawości świata i wrażliwą na cierpienie innych.

Rozwijała swoje pasje - biały śpiew oraz fotografię. Od czasu do czasu zatańczyła

oberka albo trojaka. Poznawała języki obce - hiszpański i portugalski, kochała podróże te duże i małe.

Zdobywała wiedzę, która pozwoliła jej znaleźć dobrą pracę i spotkać ludzi o podobnych zainteresowaniach. Planowała zapisać się na kolejny kurs lub studia podyplomowe, chciała nauczyć się grać na gitarze, zacząć się wspinać, może tańczyć flamenco, albo grać w tenisa. Bardzo pragnęła przygarnąć psiaka.

Jednak księżniczka zaczęła chorować i z miesiąca na miesiąc musiała rezygnować z kolejnych aktywności ze względu na znaczne osłabienie. Do chronicznego zmęczenia, doszły jeszcze problemy z koncentracją. Ta niezwykle okrutna kombinacja z chorobami immunologicznymi sprawiły, że obecnie jedynymi możliwymi aktywnościami dla niej są słuchanie audiobooków, robienie na drutach i częste przerwy na sen w trakcie dnia. W dodatku całość swoich zarobków musi przeznaczać na leki, specjalną dietę i kolejne badania.

Pomimo tych przeciwności, wierzy w dobro w każdym człowieku i bezinteresowną pomoc (o którą i tak trudno jest jej prosić, wiecie jakie dumne bywają księżniczki).

Niech ta prawie bajka zamieni się w prawdziwą opowieść o kobiecie, która dzięki Twojemu wsparciu powraca do zdrowia i świata, który tak podziwia.

Zebrane środki zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów endoskopii kapsułkowej oraz dodatkowych konsultacji, badań, leków i szczepień, żeby wesprzeć wyzerowaną odporność.