Ryszard to kocurek rasy Ragdoll. Urodzony 18.03.2018 roku. Dzień w którym Rysiu pojawił się w naszym domu, dokładnie 10.07.2018. Wypełniłniony został radością i miłością . Jego psoty doprowadzały do łez w podwójnym tego słowa znaczeniu.. Rysiu okazał się świetnym towarzyszem dla naszego teraz już 2 letniego syna.. Wszędzie razem jak rodzeństwo. Rysiek w roli starszego brata- pilnuje kiedy śpi, daje znać kiedy się budzi.. Kiedy był chory zawsze był obok i dotrzymywał towarzystwa.. Nawet potrafił rozśmieszyć kiedy mały płakał.. Kot bratnia dusza. Piękna historia, która może zakończyć swój bieg. Dlatego przychodzę do was - Ciebie właśnie, który/a to czytasz z prośbą o pomoc. Naszego kochanego Przyjaciela dopadła okropna choroba - FIP. Choroba do nie dawna kompletnie nie uleczalna. Pojawiło się światełko w tunelu, leki trzeba sprowadzić z zagranicy.Checa postępuje bardzo szybko i liczy się tu CZAS  i suma jaką trzeba zebrać na leczenie. Rysia dni są policzone,ale możemy to razem odmienić. Wierzę w to że się uda i wszytko zakończy się happy endem. Do ryszadra znowu powróci vigor i energia, zapomni co to ból, bo teraz strasznie cierpi. Podajemy antybiotyki, kroplówki, dokarmiamy strzykawką. Liczę na moc internetu i dobre Dusze które uraczą trochę SERCA DLA RYSIA <3