id: y7wwcc

Leczenie Zosi i innych kociaków 🐾

Leczenie Zosi i innych kociaków 🐾

Nasi użytkownicy założyli 1 233 728 zrzutek i zebrali 1 371 368 274 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności4

  • ZOSIA -wyniki 20.03.2023 - Kreatynina i mocznik lekko spadły w stosunku do poprzednich wizyt, ale nadal powyżej norm. Co ważne nie ma pogorszenia, więc leki i kroplówki działają.

    Nk2cRSMaWeouLVXs.jpg



    ZOSIA - 13.03.2023 - wyniki zbliżone, utrzymują się na podobnym poziomie. Walczymy dalej, nie poddajemy się.

    IjIaSoGzb1CY4lzw.jpg



    ZOSIA - wyniki 08.03. - parametry nerkowe mniej więcej na poziomie zbliżonym do ostatnich, ale najważniejsze nie jest gorzej. Walczymy dalej. Zosia jest dzielną pacjentką, apetyt ma, a to równie ważne w walce z chorobą.

    7gB0TsoYN789rtvI.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Mówi się, że nieszczęścia chodzą parami... u nas tych nieszczęść jest więcej niż dwa... 


Obecnie mam pod opieką 8 kotów. Z czego 4 kociaki są w trakcie leczenia. 


🐾🐈🐾

Najdłuższa stażem u mnie jest Zosia. Wzięta z Przytuliska w 2016 roku, po odejściu poprzedniej kici na PNN (niewydolność nerek). Teraz Zosia zachorowała, od pewnego czasu miała problemy jelitowe(zapalenie jelit), robiliśmy badania pod kątem pasożytów, ale wyszły negatywne. Dostała probiotyk do codziennego stosowania, i wydawało się, że chwilowo ustabilizowaliśmy problemy zdrowotne, trochę się poprawiło. W ostatnim czasie jednak, Zosia schudła, i któregoś dnia po prostu przestała jeść.


25.02.2023 Wizyta u weta, pobranie krwi-diagnoza : przewlekła niewydolność nerek plus początek anemii.

dfW2JdSYTLooeDDM.jpgNa miejscu dostała od razu dwie kroplówki.

J9ZvIvbBnjyGze59.jpguVUi8SAUUzhM8LBr.jpgTeraz zaczęliśmy walkę, niełatwą, została obstawiona wszelkimi lekami, dodatkowo zalecenie codziennych kroplówek. Dostaliśmy kroplowki do domu, Zosia dzielnie stara się je znosić, ale jak wiemy, przyjemne to nie jest. Co kilka dni kontrola w gabinecie, trzeba też wymienić wenflon. 

wb8yVDAaVfN1m9fj.jpg


🐾🐈🐾

Potem pojawił się Miś. Jest to kot wzięty z podwórka, z kocim katarem, zaropiałymi oczami. Walczyliśmy o wzrok, wdrożone leczenie, antybiotyk, krople do oczu, sprawiło, że udało się uratować wzrok

NA4DBFMg8RUGmFjH.jpg

🐾🐈🐾

Jesienią 2019 r. Dołączyła do nas Milusia-kotka, która miała być wzięta tylko na sterylizację. Pojawiła się już latem, z małymi kociakami. Jednak wtedy nie dała do siebie się zbliżyć, pewnie też ze względu na ochronę swoich kocich dzieci. Pojawiła się czasami w zasięgu wzroku, ale uciekała. Mogłam jej tylko pomóc, zostawiając jedzenie. Maluchy nie przeżyły na wolności, zniknęły. Jednak ona zaczela przychodzić trochę bliżej, ale zawsze ostrożna. Jesienią udało się ją złapać na zabieg.

gfHnSzWwO7Vz1zrh.jpgMiała potem być wypuszczona. Ale okazało się, że ma problemy z zębami i dziasłami, stan zapalny. Podjęliśmy próbę leczenia, ale leki dawały efekt w trakcie działania, a potem zapalenie wracało. Okazało się plazmocytarym zapaleniem dziąseł, trzeba było usunąć ząbki. Zabieg byłw grudniu 2020, zostały dwa kiełki. Cały czas pod kontrolą weterynarzy, ale w 2022 konieczny był pilny zabieg usunięcia pozostałych kiełków. Mimo całkowitego usunięcia zębów, zapalenie dziąseł nie daje za wygraną. Co jakiś czas jest konieczne podanie leków. 


🐾🐈🐾

Marysia- przyszła do nas sama, w mroźny poranek stycznia 2021, jako młoda kotka. Została wysterylizowana, dołączyła do naszego kociego zespołu. Ostatnio Marysia też zachorowała, nie jadła kilka dni, wymioty, biegunka. Wizyta u weta trzy dni z rzędu, zastrzyki, kroplowka. Dopiero po trzecim dniu zaczęła jesc i trochę lepiej się czuć. 

IdzG6rUxEM55VvhY.jpg

🐾🐈🐾

Chrupek- kochany (przypuszczalnie starszy) kociak, pojawił się na wiosnę 2022 r. Zaczął przychodzić do naszego ogródka, i nocować w wystawionej budce. Oczywiście potem Kastracja. Obecnie leczymy chłopaka na plazmocytarne zapalenie dziąseł, jest duży kamień na zębach. Docelowo konieczna będzie operacja, zrobienie "porządku" w pyszczku, usunięcie napewno części zębów, okaże się w trakcie. 

FzoIKMY4z99zzkvv.jpg

🐾🐈🐾

Bursztyn- był sierpień 2022, deszczowe późne popołudnie. Znalazł się na klatce schodowej w bloku. Przemoczony, ale ogromnie zapchlony, całe futerko sklejone od krwi, dosłownie zjadany przez nie.

o56jOrbDoRtXG3Cd.jpgNie było możliwości jechać do weta, że względu na późną porę, a pomoc była potrzebna na już. Został wykąpany, bo pchły było widać gołym okiem.

CqTr93k2cqYgqe5Q.jpgWoda cała czerwona od krwi. Po kąpieli dostał termofor, został oczywiście odizolowany. Dostał krople na pchły i robaki, których wyszły z niego ogromne ilości. Powoli dochodził do siebie, został wykastrowany. Wyrósł z niego piękny kot. 

73JBLW28r9zONVdh.jpg

🐾🐈🐾

Czarny -Zaczął pojawiać się w miejscu dokarmiania kociaków bieżącej zimy. Najpierw ostrożny, tylko nocował w wystawionych budkach. Jednak potem zaczął przychodzić także w dzień, widać było zasmarkany nos, katar. Wizyta u weta, zapalenie gardła, i zapalenie dziąseł. Dostał leki, później wizyta kontrolna. Kolejna porcja leków, kolejna wizyta. Podobnie jak Chrupek, będzie musiał mieć zabieg, żeby zrobić porządek w pyszczku. 

amhQ8v3tDSK1pgnw.jpg

🐾🐈🐾

Jest jeszcze jeden kocur. Też pojawił się tej zimy. Nocuje w budce, czasem przyjdzie w dzień coś zjeść. Na wiosnę, razem z Czarnym zostaną wykastrowani. 

DBbJokUsq69BagB0.jpg

🐾🐈🐾


Na tą chwilę największe są koszty leczenia Zosi (wszelkie paragony z wizyt będą wstawione w aktualnościach) . Częste wizyty kontrolne u weterynarza, leki, kroplówki. Będziemy też szukać po konsultacji z weterynarzem odpowiedniej karmy dla niej. 


W styczniu bieżącego roku, 5 kociaków (Zosia, Miś, Milusia, Marysia i Bursztyn) zostało zaszczepionych, poza Chrupkiem, ze względu na stan zapalny dziąseł. Cała kocia rodzina została odrobaczona i odpchlona. 


Na podwórku, w zagrodzie są wystawione właśnie budki z kocykami w środku dla bezdomniaków, aby kotki, które nie mają swojego miejsca, miały gdzie schronić się przed mrozem. 


Jeśli ktoś chciałby nas wesprzeć symboliczną złotówką, kociaki będą wdzięczne. Prowadzę razem z mamą Bazarek Charytatywny na Cztery Łapy, gdzie każdy, kto prowadzi zbiórkę dla swojego zwierzaka, może wystawić licytację. 

Tam tez będą wystawiane licytacje na moje kociaki, bardzo serdecznie zapraszamy. Licytację może wystawić każdy, nie tylko właściciel zbiórki, ale każdy kto chce wspomóc innego potrzebującego zwierzaka.

Z całego serca będę wdzięczna za pomoc ❤

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 28

 
2500 znaków