Witam wszystkich na naszej pierwszej zbiórce i mam nadzieję, że ostatni raz będziemy prosić o pieniądze na ratowanie zdrowia psiaka, którego kochamy najbardziej na świecie. Nie jest łatwo prosić o pomoc, ale nie mamy niestety innego wyjścia.

Panto to 6,5 letni kundelek, adoptowany 5 lat temu z krakowskiego schroniska, do którego trafił z mocno uszkodzoną przednią łapką. W ciągu pierwszych miesięcy niestety musieliśmy ją amputować, więc nasz waleczny chłopak od prawie 5ciu lat porusza się na trzech łapkach. W zeszłym roku walczyliśmy z chłoniakiem, po 16 dawkach chemioterapii udało nam się pokonać tą złośliwą chorobę. Ten rok rozpoczął się od wypadniętego dysku i operacji, która pochłonęła nasze wszystkie oszczędności, a ciągła rehabilitacja nie pozwoliła na odłożenie pieniędzy.

Niestety sytuacja się powtórzyła, ale tym razem potrzebujemy wykonać operację na dwa dyski. Musimy działać szybko, bo sytuacja jest bardzo poważna!

Panto to najdzielniejszy psiak jakiego znamy, z niesamowitą wolą walki i ogromną radością z życia. Zwracamy się z prośbą do ludzi o dobrych serduszkach o wsparcie w zebraniu środków na operację i dalszą rehabilitację Panto, naszego najlepszego przyjaciela! Postawmy proszę wspólnie tego wojownika na trzy łapki!