Ostatni transport musielismy przelozyc, bo nie mieliśmy na to środków...

Wspolpracujemy z domami tymczasowymi w całej Polsce, bo w naszej okolicy jest ich niewiele, ale przewożenie psiaków dużo kosztuje 😔

W piątek jedziemy do Łodzi zawieźć maluszka znalezionego na ulicy do Beaty, która nastepnie zawiezie go az do Kołobrzegu do rodzinki na stałe. Jedziemy także do Kleszczowa, do Kasi która przyjmie aż 6 MALEŃKICH KOCIAKOW podrzuconych pod bramę schroniska, w ktorym nie ma warunków na trzymanie kotów...

W sobote jedziemy do Warszawy, Wrocławia i okolic (nadal jesteśmy w trakcie ustalania które domy tymczasowe bedą gotowe przyjąć psiaki). Na pewno pojedzie z nami Gamma do dt u Sashy, Witek (owczarek ktory już ponad rok czekał na swoj dom w schronisku) do domu stałego we Wroclawiu oraz 6-miesięczna sunia, która niedawno trafiła do schroniska i zupełnie sie tu nie odnajduje. Trafi do dt u Pani Marii we Wrocławiu. Jeśli uda nam się dograć pozostałe domy tymczasowe w Katowicach i okolicy, pojadą jeszcze 2 lub 3 psiaki.

Koszt transportu wyniesie nas ok 600zł. Tym razem nie jestesmy w stanie dołożyć ze swoich środków, wiec jesli do piątku nie uzbieramy tej kwoty - nie pojedziemy.

Bedziemy wdzieczni za każdą, nawet najdrobniejszą wpłate ❤️