Jestem polką , matką i żoną Ukraińca , ktorego brat jest zawodowym ukraińskim żołnierzem i walczy pod granicą z Białorusią w 80 brygadzie górsko- szturmowej , wielu wojskowych Ukraińskich oddaje życie za swój kraj , aby Ukraina pozostała niepodległym i wolnym krajem. Możemy zrobić , tylko tyle lub tyle , aby pomóc, zaopiekować się ich żonami , dziećmi , matkami. Zorganizowaliśmy już kilka zbiórek, mamy koce , śpiwory, trochę leków, ubrania które pojadą na Ukrainę dla cywilów , którzy mimo zagrożenia nie chcą opuścić swojej ojczyzny, lub dla tych co przyjadą , a nie zdążyli zabrać ze sobą absolutnie nic. Od brata męża, wiemy , że najbardziej potrzeba jest krew, leki, środki tamujące krwawienia dla rannych żołnierzy.Potrzebują też tableta , ze słuchawkami do zainstalowania aplikacji artylersyjskiej koszt ok 3500 zł . Isnieje m.in środek o nazwie CELOX, http://www.sklepratownika.pl/opatrunek-hemostatyczny-celox-granulat-15g.html , który kosztuje ok. 100 zł , za jedeno opakowanie , służy do tamowania krwawień , uratował nie jedno życie. Potrzebne są też opatrunki wentylowe na rany postrzałowe ok 55 zł za jeden , http://www.sklepratownika.pl/opatrunek-wentylowy-acs-na-rany-postrzalowe-klatki-piersiowej.html. Także koce termiczne , gazy jałowe. Jeżeli ktokolwiek może wpłacić i pomóc Ukraińskich żołnierzom , będziemy wdzięczni , to co zbierzemy , pojedzie na ukraiński front, pomóc ratować życia naszych sąsiadów. MOŻE DZIEKI NAM JAKIŚ OJCIEC WRÓCI DO DZIECKA , ŻONA ODZYSKA MĘŻA , A MATKA UCAŁUJE SWOJEGO SYNA.