Bez pomocy. Bez szans na życie. Umierają.
Bez pomocy. Bez szans na życie. Umierają.
Nasi użytkownicy założyli 1 232 272 zrzutki i zebrali 1 366 621 504 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Edit: Ten duży kociak ma hipoplazje.
Czasami są dni gdzie nie mam już sił. Czasami są dni, że mam dość pomagania innym. Nie jestem fundacją. Jestem osobą prywatną. Sama lecze, sterylizuje, karmię i oddaje koty wolnozyjace do adopcji. Nikt mi nie pomaga. Więc jak Ja mam nie pomagać innym? Trafiłam na post Pani Edyty. Małe chore kociaki. Z mocno rozwiniętym kocim katarem. Kobiete ledwo stać na jedzenie dla nich, a gdzie leczenie a gdzie sterylizacja? Serce mi pęka gdy pomyślę że te kociaki miały by umrzeć. Idzie zima. Jest coraz zimniej. Wam jest ciepło. Mi jest ciepło. Mamy przecież domy. A one? One mają złomowisko na którym się chowają. Na którym aby się ogrzać próbują się tulić. Pani Edyta błagała o pomoc. Nie dla siebie. Błagała o dom dla maluchów. Nikt nie chciał pomóc. Ja się ugiełam. Mimo że mam na full kotów na dt. Kociaki są u mnie. W cieple. Przerażone i chore. Ale tam nadal zostało 10 kotów. Conajmniej 3 kotki są znowu w ciąży. Idzie zima. A mnie nie stać aby pomóc tym kotą. Sama mam pod opieką ich 40. Gmina nie pomoże. Dadzą trochę karmy i tyle. A domki dla nich? Tak się chwalili że postawili aż 4...A sterylka? Nie ma. Gmina nie opłaci. A mnie nie stać. Jej nie stać. Kolejne maluchy nie przeżyją. Idzie zima. Zamarzna. Będą umieraly podczas snu. Może wtedy zaznają spokój...
Jak myślisz czy jak zasypiasz czujesz ból? Wiesz że śmierć nadchodzi? One się o tym przekonają. Następne też.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Proszę o informację czy te kotki są ze Stronia chętnie pomogę.
Mamy nadzieję,że ta drobna kwota wspomoże chociażby trochę te biedne kotki
Bardzo dziękuję! <3 Nawet udostepnie jest dużą pomocą <3