Bardzo proszę o pomoc przy zbieraniu funduszy na operację i leczenie mojej psinki Tosi.

Tosia jest już ze mną 12 lat. Jednak jak na małego pieska to nie jest jeszcze długo. Kilka dni temu na zwykłej wizycie do szczepienia weterynarz wykrył u Tosi guz gruczołu mlekowego... Nie spodziewaliśmy się usłyszeć niczego złego... Tosia jest bardzo żywiołowa i jej choroba nie dawała o sobie żadnych znaków. Wszyscy jesteśmy w szoku. Najgorsze jest to, że obecnie brakuje nam funduszy na zapewnienie Tosi leczenia potrzebnego by uratować jej życie. O kilka pięknych lat.

Od kilku miesięcy Tosia jest też towarzyszką naszego niemowlaka i nie wyobrażamy sobie życia bez tej pary przyjaciół.

Szansą dla Tosi jest operacja sterylizacji z mastektomią. Przed operacją konieczne są także badania: RTG płuc, USG jamy brzusznej, konsultacja kardiologa i echo serca, a także badania krwi. Na razie tak wygląda nasz plan. Będziemy wstawiać informacje o planach leczniczych.

Mamy nadzieję, że znajdziemy tu pomoc i będziemy mogli uratować naszą kochaną psinkę.

Pomóż nam ❤️

Edit 1: Wykonalismy badanie RTG klatki piersiowej. Po kilku dniach dostaliśmy informację od radiologa, że klatka jest czysta! ❤️ Cieszymy się ogromnie, że nie ma tam przerzutów. Koszt 120zl.

Edit 2: Konieczne było badanie USG jamy brzusznej oraz badania krwi. W USG wyszedł początek ropomacicza, torbiele na jajnikach i zmiany na wątrobie... Ale raczej nie nowotworowe. Najprawdopodobniej jest to zwyrodnienie guzkowate. W badaniach krwi wszystko pięknie oprócz tarczycy. Wyszła duża niedoczynność i musimy ją unormować lekami przed operacją. Koszt 310zl.

3. Zakup leków do unormowania tarczycy 60 zł