Aktualizacja 24.08.2022r w końcu mam dla was zdjęcie faktury które załączam za ostatnie zabiegi oraz zdjęcia badań i zaleceń. Niestety że świniaczkiem nie jest najlepiej, okazuje się, że anemia postępuje, malutka nic nie je - dzisiaj na wizycie przepisano nam karmę ratunkową i powrót do antybiotyków. Zrobione USG nerek i wątroby kolejne koszta, okazuje się że w nerce jednej drobne zwapnienia ale i dwie cysty. Co chwilę nowe wieści i info o dodatkowych operacjach a finansów brak :( okazuje się że cysty na jajników mają powyżej 2cm więc trzeba je operacyjnie usunąć wraz z sterylizacja by uniknąć nawrotu koszt 340zl ponieważ pod narkoza wziewną ale to po tym jak wyzdrowieje i zwalczyli anemie. Prócz tego świnka ma krzywy zgryz o dziwo jak w ogóle mogła jeść jak ząbki się mijają, okazuje się że z boku coś je blokuje, operacja tego już pod narkoza wziewną nie może być, ponieważ musi Pani weterynarz mieć dostęp do pyszczka, kolejny koszt w granicach 310zl (wszystko dołączam jako zdjęcie zaleceń od weterynarza) :( okazuje się że adoptowalismy świnki w fatalnym stanie, ale nie myśleliśmy wtedy o ich stanie zdrowia ale aby uratować je przed tym, że właściciel chciał nakarmić węża tymi świnkami:(

Aktualizacja 19.08.2022r. godzina 17:00 mamy już wyniki badań, podwyższona kreatynina (1.02 dla świnek pani weterynarz mówi że to sporo za dużo) w krwi i ostra anemia. Świniaczek dostał kroplówke i będzie na nią chodzić co 2 dzień, koszt kroplówki 35zł za jedną dawkę. Panie weterynarz nie wie czy adoptowaliśmy świnkę juz z anemią czy po prostu wykrwawiła sie jak straciła oczko :( no i koniecznie USG nerek dojdzie co nie było planowane, bo Pani weterynarz chce zobaczyć nerki skoro kreatynina podwyższona.

Aktualizacja 19.08.2022r. godzina 10:30: Świnka po wizycie kontrolej, okazuje się, że od operacji schudła 150g - pani weterynarz martwi się, że może to być niewydolność nerek, zleciła dodatkowe badania z krwi rozszerzone i kolejne koszta 160zł badanie + wizyta. Badanie ma wykazać czy jest stan zapalny oraz czy nerki dobrze pracują. Martwi Pania weterynarz nad usunietym oczkiem lekkie zgrubienie czy nie zrobił się ropień :( usunięto częściowo szwy z oczka... dzisiaj ide na pobranie krwi o 10:30 i czekamy na wynik badania

Witam

Długo zastanawiałam się czy założyć zrzutkę, mówiono mi, że nie warto bo wszyscy wpłacają na koty i psy, świnkę pominą. Tak samo jak mówili mi "nie operuj świnki, uśpij ją, nowa świnka taniej cię wyniesie niż operacja".

Jednak wbrew temu co mi mówili, nie mogłam pozwolić Naszej kochanej Lusi uśpić, zbyt ją kochamy i chciałam ją ratować.

Zacznijmy od początku... Adoptowałam 2 świnki 4letnie - miały iść na pokarm dla węża, nie mogłam na to pozwolić, mimo iż nie stać mnie było na świnki to adoptowałam je aby tylko nie posłużyły dla pokarmu dla węża. Z oszczędności kupiłam klatkę systemową 100cm x 160cm ponieważ dali Nam je w klatce 30cm x 40cm i czuły się źle. Nasze świnki są w klatce systemowej, wydawało Nam się, że dobrze jest zabezpieczona i świnką nic nie grozi ze strony Naszego pieska - pewnego dnia wkładając świnkę do klatki, nie zauważyliśmy, że się obluzował jeden system klatki i pies dorwał się do świnki. W ostatniej chwili uratowałam świnkę z pyska psa, jednak wyrwał jej oczko :( nie zważając na nic, szybko do weterynarza i diagnoza "operacja - usunięcie oczka". Ani grosza przy duszy, wszyscy żeby uśpić, bo tańszy koszt kupna nowej świnki, jednak nie mogłam na to pozwolić - zapożyczyłam się aby ratować świnkę, zgodziłam się na operacje oczka aby tylko żyła i była z Nami. Jednak po operacji okazało się, że to nie dosyć kosztów, ponieważ przed operacją zrobili jej USG brzuszka i wyszły 2 cysty około 2,5cm każda. Informacja, że koszt takiej operacji usunięcia ich to koszt 340zł, do tego dojdzie około 100zł na antybiotyki i leki, już oprócz operacji (250zł) i leków (78zł) przedstawiam paragony w zrzutce - dojdzie 18 sierpnia wizyta kontrolna koszt około 100zł, bo najprawdopodobniej bedzie kontynuacja antybiotykami bo Pani weterynarz podejrzewa zapalenie pęcherza stwierdzając po wywiadzie ze świnka ma ciągle mokrą dupcie, zasikuje się, tak samo dojdzie po operacji cyst także wizyta kontrolna w kwocie okolo 150zł bo będzie także USG brzuszka. Jestem załamana nie mam takiej kwoty pieniężnej i tak już muszę oddać ludziom od których zapożyczyłam się na operację oczka :( Świnka nie widzi na jedno oczko, straciła je, ale chcemy aby pożyła jeszcze długo z Nami, chcemy zrobić wszystkie zalecenia weterynarza, proszę pomóżcie mi - wiem, że to ani nie kot ani pies, ale jest to dla nas jeden członków rodziny :(

Koszta na dziś:

250zł operacja usunięcia oczka

78zł antybiotyki i leki przeciwbólowe

100zł wizyta kontrolna

Koszta na później:

Kolejne badanie krwi kontrolne po kroplówkach: 160zl

Po operacji oczka dojdzie operacja 2 sztuk cyst (2.5cm każda) przy czym od razu sterylizacja aby nie było nawrotu 340zł ale to dopiero w listopadzie, jak dojdzie do siebie po operacji oczka.

Wizyta kontrolna i antybiotyki + USG 150zł

Koszta jakie doszły po wczorajszej wizycie kontrolnej:

Badania krwi + nerkowe: 50zl

Miala byc kontynuacja antybiotykami na ten pęcherz ale kreatynina wyszla podwyższona wiec doszlo USG nerek + kroplówki. Każda kroplówka to 35zl, co trzeci dzien + USG 100zl (moze sie uda zrobić za 35zl jesli Pani tylko same nerki zrobi, ma dac znac).

Zgryz do operacyjnej poprawy, świniaczek nie ma jak jeść, coś blokuje z boku zgryz 310zl