W 1950 w Wielkiej Brytanii było średnio 36.5 milionów jeży. Dziś lat liczba wynosi zaledwie 600.000!

Dziennie prawie 150.000 jeży ginie rocznie w wypadkach drogowych. To ponad 400 stworzonek dziennie!!!

1/3 ogólnej liczby żyć wymarła w ostatnich 10 latach!

Za niedługo, jeże będą na granicy wyginięcia i chcemy temu zapobiec!

"Po co mi jeże? I tak nic nie wnoszą do mojego życia." I tu się mylisz! Jeży żywią się małymi stworzeniami, takimi jak różnego rodzaju insekty, robaki, ślimaki, myszy, żaby i węże. Na dodatek, bezkręgowce, które składają się na ich dietę, powodują pogorszenie jakości ziemi, więc im mniej jeży - tym gorsza jakość środowiska w którym żyjemy! Co próbujemy zrobić?

- Współpracować z architektami domów, by montowali specjalnie zrobione przejścia w płotach/bramach oraz małe domki w których jeże będą mogły znaleźć schronienie, by móc uniknąć ich śmierci lub zranienia w trakcie grabienia liści.

- Zdobycie odpowiedniej wiedzy na temat specyficznych czynników, które przyczyniają się do dalszej śmierci naszych małych biedaków.

-Inspiracja ludzi do działania!

Nie możesz wpłacić, ale chciałbyś/chciałabyś pomóc? Oto co możesz zrobić:

- Jeśli znajdziesz rannego jeża, znajdź duże pudełko, wypełnij jego wnętrze ręcznikami papierowymi, włóż do środka termofor albo butelkę z gorącą wodą owiniętą ręcznikiem. Połóż na niej jeża i przykryj go ręcznikiem. Zanieś go do weterynarza.

- Jeże uwielbiają mielone mięso i mokrą kocią karmę. Do picia dawaj im wodę. !Nie podawaj mleka! Jeż wypije mleko ale on nie wie, że to przez nie choruje!

- Ogranicz rozstawianie środków owadobójczych.

- Możesz spróbować zbudować jeżowy domek z desek, ziemi i liści lub przejście w płocie!