Walczymy z patodeweloperką.

Nie chcemy zabetonowania naszej wsi.

Zrzutka na wykonanie przez biegłych sądowych opinii dot. zgodności projektu osiedla wielorodzinnego z miejscowym pLanem zagospodarowania przestrzennego (MPZP). Na działce o powierzchni 3862 m2 ma powstać 10 budynków jednorodzinnych w zabudowie bliźniaczej wraz z infrastrukturą techniczną, przeznaczonych do zamieszkania przez 20 rodzin. MPZP dopuszcza w miejscowości Sadków zabudowę jednorodzinną nie odbiegającą wyglądem od budynków sąsiednich. We wsi przeważają budynki jedno lub dwukondygnacyjne położone na działkach o powierzchni około 0,2 ha. Planowana inwestycja na działce nr 14/2 znacząco odbiega zarówno wysokością zabudowy (12 metrów) jak i gęstością zabudowy (jeden budynek przypada na powierzchnię 0,038 ha). Na terenie inwestycji nie przewiduje się terenów zielonych, miejsc wypoczynku a przewidziana ilość miejsc parkingowych daleko odbiega od potrzeb. Jesteśmy mocno zaniepokojeni przyszłością wsi, Taki kierunek inwestowania spowoduje, że na terenie wsi będzie mniej niż w miastach miejsc zielonych. Boimy się, że ta inwestycja, jeżeli dojdzie do skutku, spowoduje reakcję lawinową. Pojawią się nowi inwestorzy, którzy uzasadniając swój wniosek o pozwolenie na budowę będą na jej przykładzie wykazywać prawną możliwość prowadzenia takich inwestycji i staniemy się wsią o zabudowie typowo miejskiej, co drastycznie zmieni charakter wsi Sadków.