id: ymdhp9

Spalona kuchnia, Pomóżmy Zwierzolubce, Ona zawsze pomagała, teraz sama potrzebuje pomocy.

Spalona kuchnia, Pomóżmy Zwierzolubce, Ona zawsze pomagała, teraz sama potrzebuje pomocy.

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 181 477 zrzutek i zebrali 1 235 776 744 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Edit 7 stycznia 2019. Fachowcy wycenili samą robociznę na odremontowanie po pożarze kuchni, plus remont okopconego przedpokoju, czyli poniższe prace: -elektryka, hydraulika, kucie, tynkowanie, malowanie, kładzenie płytek, odbudowa ekranu + przedpokój - skrobanie ścian, tynki + malowanie Na 6500 zł, to tylko koszt robocizny!!! W związku z tym podnoszę kwotę na zrzutce do 10000 zł., ponieważ trzeba kupić mnóstwo materiałów i szafki. Na pewno bedziemy też po pierwszych etapach remontu szukać rzeczy do oddania za darmo, ale te 10000 zł są niezbędne, aby dobrowadzic instalacje, hydrauliczna, gazową i elektryczną i ściany do stanu sprzed pożaru. Pomóżmy Monice podnieść się z tej tragedii. Każdego to może spotkać. ....... Dla jednej z naszych wolontariuszek z naszej społeczności Psia Brać, ten rok skończył się fatalnie. W 5 minut w trakcie spięcia w instalacji elektrycznej, spaliła się kuchnia, i większość sprzętów kuchennych,a także pod wpływem temperatury farba na ścianach w przedpokoju uległa zniszczeniu. Pomóżmy Monice w zebraniu środków finansowych, na remont kuchni, ponieważ po pożarze, niezbędne jest gruntowne skucie ścian, nowe tynki, farby, szafki, glazura i mnóstwo podstawowych sprzętów do kuchni, które podczas pożaru uległy stopieniu. Szacowany koszt wymiany elektryki w kuchni, przedpokoju i przegląd w pokojach, i łazience, plus gruntowne odremontowanie kuchni i odnowienie przedpokoju to koszt minimum kilku tysięcy złotych.

Koniec roku, świąteczny czas, każdy z nas życzy sobie, aby był to czas spokoju, relaksu i uśmiechu na twarzy.

Niestety dla jednej z naszych wolontariuszek poswiateczny dzień 29 grudnia 2018 stał się dniem, który zapamięta do końca życia.

W tym dniu Monika jak zwykle około 13 stej wyszła ze swoją doptowaną parę lat temu sunią, na krótki spacer,który trwał może z 10 minut.

I tym razem dobrze, że tak bardzo krótko.

Po powrocie do mieszkania, to co Monika zastała przeszło jej wszelkie oczekiwana z najgorszego nawet snu. Mieszkanie było zadymione, z kuchni wydobywał się czarny dym, a w samej kuchni szalał ogień.

Monika wszystkim co miała pod ręką, między innymi ubraniami swoimi i swojej mamy, zaczęła gasic płomienie, które migiem opanowały większość pomieszczenia kuchennego.

Ogień strawił szafki kuchenne, zniszczył ściany, sufit, glazura popękała, większość sprzętów kuchennych w spalonych szafkach uległo stopieniu.

Gdyby Monika wróciła do domu pięć minut później, mogłoby dojść do wybuchu gazu.

Więc szczęście w nieszczęściu, iż do tego nie doszło.

Obok w pokoju leży jej obłożone chora mama, która nie miała siły zareagować na tą sytuację.

Po wezwaniu elektryków okazało się, iż do pożaru doszło w wyniku spięcia instalacji elektrycznej w okapie kuchennym.

Monika Fabisz, jest osobą, która od lat pomaga bezdomnym psiakom i kotom, sama ma małe już stadko w mieszkaniu,

4 koty i sunia bez oka, zbrana z patologi z miasta Wyszków.

Dzięki Monice przez ostatnie 3 lata wiele psich i kocich żyć otrzymało pomoc, a wręcz uratowała im życie.

Ci którzy pomagają zwierzakom i mają profile na Facebooku na pewno znają Monikę.

Proszę, Pomóżmy jej razem odremontować doszczętnie zniszczoną kuchnię i nadpalony przedpokój, ponieważ tak duże nagłe wydatki zupełnie przerastaja możliwości Moniki i jej schorowanej mamy.

A żeby normalnie funkcjonować w kuchni trzeba zmienić cała elektrykę, tynki, i zorganizować od nowa całe wyposażenie pomieszczenia.

Chcemy poprzez tą zrzutkę, i bazarek na Facebooku uzbierać dla Moniki pieniążki na wymianę elektryki, i remont ścian i wymianę popękanej glazury. I aby zbić koszty, będziemy starać się też prosić z czasem o wsparcie rzeczowe, jak już nastąpi etap kompletowania podstawowego wyposażenia kuchni.

Pamiętajmy, iż takie nieszczęście mogło spotkać każdego z nas.

I chyba niewiele osób jest przygotowana na wydanie kilku tysięcy złotych na niespodziewany i pilny remont.

Cieszymy się iż pomimo dużych zniszczeń materialnych nikt nie ucierpiał.

Monika ma ogrom pracy przy sprzątaniu pogorzeliska, robi to sama, po pracy pomaga jej brat Adam.

My pomożemy jak możemy, poprzez zbiórkę i organizację baxarku.

Szukamy też solidnej i nie za miliony, ekipy remontowej z wolnymi terminami na styczeń.

Przy tej okazji warto, aby każdy z nas sprawdził w swoim własnym domu stan elektryki, i czy wszyscy posiadamy dobre gaśnice?

Aby nie zdażylo się nam to co spotkało Monikę i jej mamę. I powtarzam jak mantrę, szczęście w nieszczęściu, że nie doszło do wybuchu gazu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 95

KI
Krzysztof i Małgorzata Zmitrowicz
500 zł
WK
Witod Kruk
350 zł
GI
G i B
300 zł
JS
Janina Słoń
300 zł
 
Dane ukryte
200 zł
ES
Elzbieta Savva
200 zł
BR
Barbara Rozkrut
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
KZ
Katia Zaccaria
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 5

 
2500 znaków