id: ynf6xy

Leczenie KOTKA Staszka - Kliknij !

Leczenie KOTKA Staszka - Kliknij !

Nasi użytkownicy założyli 1 231 605 zrzutek i zebrali 1 364 379 283 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

WITAM SERDECZNIE PROSZĘ O PRZECZYTANIE CAŁOŚCI I DZIĘKUJĘ ZA KAŻDA ZŁOTÓWKĘ ORAZ KAŻDY KOMENTARZ Zbieram na leczenie naszego kotka "Staszek" Kotek ma dwa latka, jego matka odrzuciła go po urodzeniu, urodził się jako najmniejszy i musieliśmy go dokarmiać ręcznie i tak o to żyje do dziś Kotek oczywiście został wysterylizowany Od małego cierpi na chorobę, której do tej pory nie udało się nam wyleczyć i do końca zdiagnozować Jego choroba polega na ropieniu pod pazurkami, rozdwajaniu pazurków, następnie przechodzi mu na uszy - strupki oraz robią mu się czerwone oczy. Sprawia mu to wielki ból Kotek już był u co najmniej 3-4 weterynarzy, był leczony sterydami miał wiele zastrzyków był wielokrotnie usypiany aby można było mu wyczyścić łapki z ropy. Choroba wracała po miesiącu lub po dwóch i tak w kółko Niestety dwa tygodnie temu po małym remoncie kotek dostał ataku paniki, stresu i stał sie strasznie agresywny wobec nas. Początkowo kotek brał tabletki relanium na uspokojenie co na krótki okres sprawiło, że kot stawał się już rawie "normalny" aż do czasu gdy po siedmiu dniach zaatakował nas ponownie Dostał okropnej furii, krzyk miauczenie, stroszenie i atak do nas Rzucił się na moją dziewczynę ja go próbowałem odciągnąć i zostałem pogryziony Zdecydowaliśmy się na wyjazd do Rzeszowa do wetrynarii Alfavet. Kotek przeszedł badania, miał pobraną krew i badanie na tarczycę Wyniki krwi nie były optymistyczne: Kinaza kreatynowa (CK) - podwyższona o 300 (norma od 49-688) Kolejnym krokiem jaki dostaliśmy jest konsultacja z Behawiorystą a następnie badanie rezonansem. Nie ukrywamy, że około dwu letnie leczenie kota kosztowała Nas bardzo dużo. Leczenie u behawiorysty oraz wykonanie rezonansu to koszt około 1 tysiąca złotych. Mieszkamy w Mielcu , na badania musimy dojeżdżać do Rzeszowa, badanie rezonansem musimy wykonać we Wrocławiu Sytuacja stała się dosyć poważna i pilna ponieważ spodziewamy się małego dziecka, zostało nam 4 miesiące Bardzo obawiamy się o nasze zdrowie a co gorsza boimy się co może się wydarzyć po narodzinach Wiele osób myśli.... Dlaczego nie oddacie kotka do schroniska lub nie uśpicie kotka jeżeli jest agresywny i czujecie się niebezpiecznie Dlatego, że kotek przed tym zdarzeniem był bardzo kochany Przytulał się ciągle, łasił, bawił się był kotkiem idealnym. Dlatego do końca będziemy walczyć i starać się aby wrócił do "normalności" Będziemy BARDZO , ale to BARDZO WDZIĘCZNI za każdą złotówkę, która może uratować życie naszego pupila

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • Piotr Kapinos

    Witam
    Jesteśmy już po paru badaniach kotka

    Pierwsza wizyta była w Rzeszowie ALFAVET
    Kotek miał badanie krwi + tarczyca + badanie profilaktyczne wraz z zakupem obroży antystresowej oraz środka na stres Zylkene
    Wyniki krwi nie wyszły za dobre:
    Podwyższona kinaza kreatynowa , mocznik , obniżony potas
    Obroża wraz z Zylkene nie dały satysfakcującego efektu, dlatego postanowiliśmy udać się z wynikami do weterynarzy z Krakowa (pierwszy raz bez kotka)

    Kolejna wizyta była w Krakowie w IRIS ( z kotkiem )
    Kotek miał USG - podczas USG wykryto coś w pęcherzu moczowym
    Niestety nie udało się zrobić badania moczu
    Kotkowi przepisano Rilexine na pęcherz oraz Seronil - na stres oraz Feromony dla kota do gniazdka.
    Rilexine będzie brać dwa tygodnie a następnie będziemy robić badanie moczu

    Następnym krokiem była wizyta BEHAWIORYSTKI z Rzeszowa
    Podczas wizyty dowiedzieliśmy się bardzo dużo przydatnych rzeczy , jak postępować aktualnie z kotkiem i jakie podjąć następne kroki, aby kotek wrócił do normalności

    Następna wizyta była w Mielcu gdzie kotek został odrobaczony, zaszczepiony na choroby zakaźne i na białaczkę oraz został zrobiony test na białaczkę , którego wynik był negatywny, lekarz także potwierdził wystąpienie ciał obcych w pęcherzu moczowym.

    Następnym naszym krokiem będzie badanie moczu kota

    Aktualnie kot nie jest agresywny, być może mają na to wpływ leki na uspokojenie lub poprawa w pęcherzu moczowym.
    Kotek jeszcze nie jest taki jak dawniej , dalej jest uważny czego dowodem powiększone źrenice i reakcja na ruch i hałas.