Jestem lekarzem pediatrą z dwudziestoletnim stażem, zwracam się do Państwa z serdeczną

prośbą o pomoc dla moich małych pacjentów i ich Taty. Tylko Wy możecie odmienić los dwójki

maluchów, które przyszły na świat w dramatycznych okolicznościach.

Drodzy Znajomi i Nieznajomi,

Pilnie potrzeba wsparcia dla rodziny państwa Luwadio. Przedwcześnie urodzone bliźnięta Bryan i Ryan i ich tata Delcourt po udarze mózgu wymagają pilnej rehabilitacji neurologicznej.

Rodzina uciekła do Polski z Kongo gdzie z powodów politycznych życie Pana Luwadio było zagrożone. Podróż, która miała być bezproblemowa zamieniła się w dramatyczną walkę o przeżycie na granicy Polsko-Białoruskiej. W czasie 9 dni przerzucania

ciężarnej matki, wraz z dziesięcioletnią córką i mężem przez granicę (słynne już straszne push-backi) doszło do komplikacji, z powodu których pani Luwadio urodziła w 29 tygodniu bliźniaki.

Stan dzieci jest poważny, jedno z nich ma uszkodzone płuca, obaj bracia wymagają rehabilitacji. Po urodzeniu dzieci musiały być leczone na oddziale noworodkowym przez 3 miesiące. Zostały wypisane do domu i gdy sprawy zaczęły się układać, tata miał iść do pracy, rodzina wynajęła mieszkanie poza ośrodkiem dla uchodźców, pan Luwadio doznał wylewu krwi do mózgu i sam stał się niepełnosprawny i wymaga całodobowej opieki. Pani Luwadio opiekuje się w tej chwili sama mężem, starszą córeczką i wcześniakami.

Bez intensywnej rehabilitacji prowadzonej przez wykwalifikowanego rehabilitanta, bez

specjalistycznej pomocy medycznej – stan niemowląt pogorszy się a ich tata nie odzyska sprawności. Dzieciom grozi mózgowe

porażenie dziecięce. Odwrócenie tego procesu jeszcze teraz jest możliwe, ale konieczne

są na to środki finansowe o które bardzo Wszystkich Państwa proszę.