Motosamsara - półwysep Iberyjski
Motosamsara - półwysep Iberyjski
Nasi użytkownicy założyli 1 234 664 zrzutki i zebrali 1 373 822 642 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Tym razem zrzutka na wyprawę
Zrzutka - jako ostatnie światełko w tunelu Czyli jak zawsze w moim stylu. Niemożliwe ale do zrobienia.. tylko potrzymaj mi piwo! Zakład ?
Jeżeli trafiłeś/aś na tą zbiórkę to pewno wiesz że tyle co wróciłem z dokończenia wyprawy dookola świata. Przyznaje, że za dlugo nie wysiedziałem na miejscu.. z dnia na dzień wogóle nie przygotowany wyruszyłem przed siebie. Nie wymieniłem nawet oleju, nie zmieniłem opon etc. Żyjąc w namiocie, pijąc wode ze strumyczków i zapominając o piwie (wypiłem dwa od 35 dni) dojechałem własnie do mojego limitu pod tytułem "tu i już wracasz bo koniec kasy" Za mną już okolo 135 tyś km na jednym motocyklu, który wciąż walczy (chyba) o rekord Yamahy. (Przebieg ponad 155 tyś km)
Teraz, gdy jestem w moim 52 kraju a do kolejnych jest na wyciągnięcie ręki wiem, że gdybym przemyślał sprawę przed wyjazdem, to teraz... ech.. po prostu! Czy to było rozsądne ? Z drugiej strony nie szukałbym sponsorów bo przy takim przebiegu każdy kilometr może być już tym ostatnim.. nie będę już obiecywał że się uda. Sam rozumiesz..
Plan?
Prosty ! Skoczyć do Giblartaru, a wrócić Portugalią. To najbardziej śmiały plan, jeżeli dzięki Waszej pomocy uda mi się nazbierać na to fundusze.
Jak to wygląda realnie finansowo: (Opony miałem obiecane, jednak niestety się nie udało)
Więc muszę "na już" zmienić olej i oponę plus każde sto km wychodzi średnio 10 Euro. (Najdroższe paliwo było we włoszech po 1,8 euro za litr!) A ja już liczę z jedzeniem ????????
Wyjechałem bez planu - urodził się plan. Potrzebne wsparcie bo plan raczej niemożliwy.. Zupełnie tak samo niemożliwy jak przejechać zimą Rosję na moto bez przygotowania, jak odzyskać skradziony motocykl, jak dostać wizę do Turkmenistanu, jak przeżyć spotkanie z dzikiem, jak wyjść na motocykl i wrócić rok później.. i tak dalej..
Nie wpłacaj jeżeli nie chcesz !
Czy mógłbym liczyć na Wasze wsparcie ? Czy chcecie dalej oglądać przygody? Szczerze powiem, że lepiej te pieniądze wpłacić na biedne ciężarne zakonnice w Afryce, lub na horom curke syna wuja cioci ze strony szwagra.
Jednak wielu pisało o tym, że chętnie by wsparło moje poczynania, choćby dlatego że traktują to jako niezłą rozrywkę lub program przygodowy.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia. Rób to, na co mi nie starcza odwagi ;)
Dobrej zabawy :-)
Szerokości :)
Powodzenia ! Trzymam kciuki !
Jesteś dla mnie inspiracją stary, nigdy się nie poddajesz i ciągle przesz na przód ku kolejnym przygodom! Czy śnieg czy deszcz Ty nie szukasz wymówek tylko robisz robotę! Tak trzymaj i odhaczaj kolejne kraje na swojej liście aż objedziesz cały świat! Powodzonka stary!