Witajcie

Chciałabym przedstawić moją sytuację , nigdy nie sądziłam, że będę prosić o pomoc w taki lub podobny sposób. Czasami serce klęka gdy bliscy zawodzą , zostaje mi obca pomocna dłoń.

Jestem po czterech opercjach kręgosłupa,ostatnia operacja była naprawcza mam nadzieje że ostania.

W 2019 roku podczas wykonywania pracy doznałam uszkodzenia kręgosłupa,wypadł mi dysk ,od tamtego momentu nic już nie nie było takie same. Po długich bataliach w sądzie pracodawca nie poniósł żadnych konsekwencji ani nie pomógł mi w żaden sposób.

Robiłam wszystko by wrócić do zdrowia ale szereg błędów medycznych i nie udane operacje trwale uszkodził mój stan zdrowia, neuropatia ,niedowład stopy i odnerwienie... oraz uszkodzony worek oponowy, co prowadziło do przetoki i wycieku płynu rdzeniowo mózgowego. Konsekwencje tego stanu doprowadziły do szeregu innych schorzeń neurologicznych .Poszukując lekarza który zechciał by mi pomóc trafiłam na klinikię w Warszawie, tam ludzki odruch lekarza pokierował mnie do Zespołu Neurochirurgów Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego. Do chwili obecnej jestem w szoku że niemożliwe stało się możliwe... co prawda jestem usztywniona na 4 śrubach i implacie . Operacja trwała ponad 9 godzin ,usunięto mi również dystraktor miedzykolczysty z kościami który w poprzednim szpitalu był zakładany dwa razy ponieważ odpiął się już na następny dzień i byłam reoperowana poraz kolejny wtedy też uszkodzono mi worek oponowy i nastąpił płynotok. NEUROCHIRURDZY Z ODZIAŁU MAZOWIECKIEGO SZPITALA BRÓDNOWSKIEGO uratowali mnie przed trwałym kalectwem dla całego personelu oddziału WIELKIE DZIĘKUJĘ

Moja euforia trwała krótko ,szybko zdałam sobie sprawę że to nie koniec gehenny a dopiero początek ciężkiej drogi po sprawność. Po tak skomplikowanych oeracjach moje ciało odmawia współpracy, od zaledwie paru tygodni po ,robią mi się przykurcze mięśni i powięzi blokuje mi nerwy ,mam zdrętwiałe stopy i słabe krążenie,oczywiście już byłam hospitalizowana z tego tytułu. Potrzebuję pilnej rehabiltacji na NFZ to jest nie osiągalne w terminie nawet na cito

W tym momencie zwracam się opomoc ponieważ, muszę przygotować zaplecze finansowe na kolejne kroki w odzyskaniu sprawności... Widmo kosztownej rehabilitacji spędza mi sen z powiek a dalsze badania znacznie przekraczają moj budżet. Zaszłam już tak daleko , wierzę że mi się uda z Waszą pomocą to będzie piękne. POTRZEBUJE WSPARCIA jak nigdy dotąd.

Dziękuję za każdą pomoc bezwzględu na wysokość kwoty. Zbieram na specjalistyczną rehabilitację pooperacyjną.