id: ysgp7h

Uratujmy oko Anu! 👁️

Uratujmy oko Anu! 👁️

Nasi użytkownicy założyli 1 235 613 zrzutek i zebrali 1 376 426 098 zł

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę

Aktualności1

  • Dziękujemy serdecznie za wszystkie wpłaty ❤️ Ogrom dobra przerósł nasze oczekiwania, a bez Waszej pomocy nie mielibyśmy możliwości pomóc Psiurowi.

    Operacja udana, pierwszy etap gojenia pod opatrunkiem z trzeciej powieki, też mamy już za sobą. Dzisiaj zdjęliśmy szwy. Oczko jest jeszcze opuchnięte i podrażnione ale, co najważniejsze nie boli już i to już ostatnia prosta w leczeniu! Anu jest super dzielnym i super cierpliwym pacjentem. W trakcie badań do operacji dowiedziałyśmy się, że ma też słabe serduszko i chorą tarczycę- ale codzienne leki sprawiają, że czuje się coraz lepiej ima coraz więcej energii ❤️dDBKZ93zATMCsacT.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Cześć!

Organizujemy tę zrzutkę, by uratować oko dotkliwie pogryzionemu pieskowi.

gBWJ5PLtvjbwrGHb.jpg

Pies został przez nas znaleziony niedaleko stacji Orlen, przy DK33 w kierunku Bystrzycy Kłodzkiej. Prawdopodobnie został porzucony, co wnioskujemy po żywiołowych reakcjach na nadjeżdżające samochody. 


Początkowo chciałyśmy pozostawić go w niedalekiej wiosce, w miejscu gdzie zapewniono nas o opiece nad nim; a niecały dzień później o decyzji- przygarnięciu go na stałe. Pomyślałyśmy, że właśnie wydarza się najprawdziwszy cud- znalezienie kochającego domu dla wielkiego, czarnego psa, już nie szczeniaka, kojarzy się przecież z długimi miesiącami a nawet latami poszukiwań.

Niestety, czar prysł, kiedy kilka dni później dostałyśmy telefon z informacją, że pies został dotkliwie pogryziony. Wiadomość ta nie dotarła do nas jednak od nowych opiekunów psa. Kierowane złym przeczuciem zdecydowałyśmy bez zwłoki wrócić i sprawdzić stan psa. Zgodnie z naszymi obawami, zastałyśmy psa poranionego, wygłodniałego i co najgorsze pozostawionego samemu sobie. Nie zastanawiając się ani chwili zabraliśmy psa z tego miejsca, by pilnie zapewnić mu konieczną opiekę weterynaryjną. 

Ogrom cierpienia jakiego zaznał oraz pierwsze wspólne momenty urodziły w pełni świadomą decyzję- nie pozwolimy, by pies był narażony na więcej krzywd; zostaje z nami na stałe.

WC5VIB0Saqu7o9OE.jpgTak, mamy już dwie wspaniałe kotki, dysponujemy niezbyt dużym mieszkaniem, ale finally Love said Yes- i tak oto mamy nowego członka rodziny- Anu ❤️

3rL8NUNrGvbjTIE0.jpgNiestety oko pieska jest w bardzo złym stanie. Na skutek pogryzienia uszkodzona została powieka, a w miejscu urazu powstał ropień. Perforacji uległa również rogówka, a w jej wrotach wystaje częściowo tęczówka. Z powodu w.w. perforacji pies nie może zamknąć powieki- poprzez co, uszkodzone oko nie ma właściwego poziomu nawilżenia, ani żadnej ochrony przed czynnikami zewnętrznymi. Poniżej poglądowe zdjęcie- nie chcemy udostępniać drastyczniejszych obrazów.

F7wUQkFkSE2jtpaR.jpgDo tej pory stosowaliśmy leczenie zachowawcze, walczyliśmy z ropniem oraz wg zaleceń weterynarza czekaliśmy na cud, że pojawiająca się na gałce ocznej ziarnina, zabliźni uszkodzoną rogówkę. Przez ostatni miesiąc odbyliśmy niezliczone wizyty u weterynarzy, które Anu znosił bardzo dzielnie. Sukcesem jest całkowite wyleczenie powieki, jednakże po konsultacjach z okulistami, już mamy pewność- gałka oczna wymaga operacji.

ZI5C4cJyTyRvTX0N.jpgI tutaj pojawia się nadzieja na uratowanie oka- zabieg implantowania, dzięki któremu gałka oczna zostanie zachowana, a reagujące już teraz na światło oko, choć w niewielkim stopniu może jeszcze zobaczyć świat!

Koszt operacji przerasta jednak nasze możliwości finansowe- jest to jednorazowy wydatek 2800 zł.

Drugą i ostatnią opcją jest usunięcie oka jej koszt (1600zł) , to również suma przekraczająca, nasz nadszarpnięty przez dotychczasowe wydatki na leczenie weterynaryjne, budżet. 


Dlatego gorąco prosimy Was o pomoc! ❤️

mvsz4jIPGvAskloM.jpg


Anu potrzebuje jak najszybciej któregokolwiek z zabiegów, ponieważ do tego czasu pozostaje na bardzo mocnych środkach przeciwbólowych, a jego uszkodzone oko, aktualnie nie widzące, narażone jest na zakażenie, wtórny uraz, oraz przesuszenie ( czemu również codziennie staramy przeciwdziałać, stosując się do zaleceń lekarza oraz pilnując go na każdym kroku).

4eTs1pGEZPnXMXAA.jpg

Anu pomimo tego, co przeszedł, a przecież znamy tylko skrawek jego historii, jest najwdzięczniejszym stworzeniem wciąż ufającym człowiekowi oraz kochającym wszystkie istoty. Przez czas jaki z nami jest zdobył już serca tysiąca Cioć i Wujków, czasem po prostu spotkanych po drodze, pięknych ludzi z dobrym słowem, dotykiem i smakołykami. 

BkKXyiwI42WSbSjs.jpgDziękujemy najmocniej, za każdy najdrobniejszy gest, oraz każda złotówkę, która przyczyni się do zakończenia tego smutnego rozdziału w życiu najwspanialszego Psiura pod Słońcem!

❤️❤️❤️

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 3

 
2500 znaków