Na leczenie najlepszego przyjaciela
Na leczenie najlepszego przyjaciela
Nasi użytkownicy założyli 1 249 811 zrzutek i zebrali 1 412 463 539 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Hej wszystkim!
Piszę do was dopiero teraz bo mam za sobą bardzo dłuuugi i męczący dzień. Tak jak mówiłem wam wczoraj, czekała mnie dziś transfuzja krwi. Niestety jak się okazało zdobycie jej wcale nie było takie łatwe... Czekałem kilka godzin w gabinecie Pani doktor aż dojedzie ona do mnie, a koniec końców to mój Pan musiał wskoczyć do swojej szybkiej strzały i pojechac po nią sam. Znając go bardzo dobrze domyślam się, że nie była to przepisowa i ostrożna jazda tak jak prosiła o to moja Mama... ale wrócił cały i zdrowy, a do tego z moją krwią, więc myślę, że tym razem jest usprawiedliwiony :).
Po całym zabiegu nabrałem trochę sił i poczułem się lepiej, ale niestety moje wyniki cały czas nie są najlepsze... Teraz odpoczywam w domku, zaraz lecę do spanka, a jutro wracamy do Pani doktor i działamy dalej :).
Cały czas jesteśmy wszyscy dobrej myśli i obiecuję wam, że się nie poddam.
Chcę wam też bardzo mocno podziękować za tak duży odzew i za to, że chcecie pomóc mi w mojej walce z chorobą.
Wszyscy jesteście niesamowici i mam nadzieję, że któregoś dnia będę mógł podziękować z osobna każdemu z was :).
Walle :)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Cześć jestem Walle, jeśli tu dotarliście i to czytacie to bardzo możliwe, że mój Pan miał rację mówiąc, że niezły ze mnie przytsojniak. Ludzie na ulicy zawsze biorą mnie za młodego pieska i za każdym razem są zaskoczeni gdy mówimy im, że tak naprawdę mam już 14 lat. Mimo swojego wieku na co dzień jestem wesołym, energicznym i uśmiechniętym pieskiem i stąd pewnie te pomyłki :). Od 2018 roku leczę się na serduszko, mam niedomykalność zastawek i oprócz tego nie było ze mną żadnych większych problemów. Teraz niestety coraz trudniej oszukiwać mi swój wiek i jak to mówi moja Pani doktor jestem w bardzo złym stanie. Ostatnio mocno osłabłem na siłach i energię, którą do tej pory przeznaczałem na bieganie i zabawę z moimi przyjaciółmi muszę poświęcić na walkę z zapaleniem trzustki i anemią. Od kilku dni codziennie odwiedzam Panią doktor i momentami niezbyt mi się to podoba bo dostaje całą masę bolesnych zastrzyków i niedobrych leków. Wiem, że wszyscy starają się pomóc mi jak tylko mogą, ale teraz wszystko zależy ode mnie i od tego jak jestem silny. W najbliższych dniach czeka mnie transfuzja krwi, dzięki której możliwe, że mój organizm pokona anemię.
Jestem walecznym psiakiem i tanio skóry nie sprzedam. Mam cały czas ochotę na długie spacery i bieganie, co zresztą wczoraj obiecał mi mój Pan ;). Moje codzienne wizyty u Pani doktor są jednak kosztowne, tak samo jak nadchodzące wizyty u kardiologa i przetoczenie krwi.
Razem z moimi przyjaciółmi będę wam bardzo wdzięczny za każdą najmniejszą wpłatę, ponieważ będzie ona małym kroczkiem do tego by móc znowu cieszyć się życiem :).
Dziękuje wam i będę informował was na bieżąco jak się mam :)
Walle

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.