Kiedy wjechaliśmy na podwórko, dzieci stały przy oknie po czym nagle zaczęły podskakiwać do góry. Mama z tatą otworzyli nam drzwi, a za nimi pojawiła się mała gromadka pociech. Zaczęliśmy nosić paczki. Wszyscy ochoczo nam pomagali. Ciągle dopytywali, czy to wszystko jest na pewno dla nich. Po wniesieniu paczek zaczęło się wielkie rozpakowywanie, zachwyt i ogromna radość. Dzieci piszczały z radości, a pozostali członkowie rodziny powtarzali, że nie mogą uwierzyć, ze dostali tyle pięknych rzeczy i produktów. Tata dziękował za opał, mama za suszarkę. Mówiła, że spełniło się jej marzenie, że takie urządzenie teraz zimą to wielki skarb. Kiedy wręczałam bon, mama nie mogła uwierzyć, że to kolejna rzecz dla nich. Na jej twarzy było widać wielkie wzruszenie, a po policzkach popłynęły łzy. Babcia też była bardzo wzruszona i przejęta całą sytuacją. Łapała się za głowę i mówiła, że nie może uwierzyć w to co ich spotkało. Powtarzała, że żyje tyle lat i nigdy czegoś takiego nie doświadczyła. Dzieci jak zobaczyły tablet zaczęły spoglądać się na siebie, uśmiechać i nieśmiało mówić: ciekawe, kto go dostanie. Mama dziękowała i mówiła, że bardzo się przyda, ponieważ znowu zacznie się nauka zdalna i mają wtedy duży problem ze sprzętem. Dużą radość sprawiły ubrania i buty. Maleńka Kornelia, kiedy zobaczyła buty była tak przejęta, że nie odezwała się, tylko zrobiła ogromne oczy, a uśmiech na jej twarzy spowodował, że mi poleciały łzy. Jej mina była niedopisania. Największą radość sprawiło wszystkim otwieranie szczególnych upominków. Byli zachwyceni prezentami, uśmiechali się. Cały czas dziękowali i powtarzali jednogłośnie, że nie mogą dojść do siebie, że dzisiejszy wieczór na długo pozostanie w ich pamięci. Kornelia była zachwycona zabawką, Paweł słuchawkami, Nadia oglądała z przejęciem mikrofon, Karolina zachwycała się i przymierzała rękawice, chłopcy cieszyli się z głośnika i zabawek. Babcia dopytywała, to naprawdę dla mnie? Mama bardzo ucieszyła się z perfum. Kiedy tata otworzył swój prezent, był bardzo szczęśliwy, a wszyscy krzyknęli : Ale super, będziesz miał na swoje połowy. Cała rodzina cieszyła się ze wspólnego prezentu - gry planszowej. Jednogłośnie powiedzieli, że będą mieli co robić w długie, zimowe wieczory. Ich radość z całego spotkania była ogromna. Na sam koniec malutka Kornelia przekazała mi piękną laurkę z podziękowaniami. Kolejny raz poleciały mi łzy. Wychodząc otrzymałam moc podziękowań, a dzieciaczki przytuliły się do mnie i kolejny raz powtarzały: bardzo, bardzo dziękujemy.

Rodzina przygotowała piękne podziękowania: własnoręcznie robiony stroik i kartki świąteczne wykonane przez dzieci. Prezenty zostały przekazane Darczyńcy w magazynie.

Wszyscy bardzo dziękowali za okazaną pomoc, wielkie serce, zaangażowanie i bezinteresowną pomoc. Uśmiechnięte, szczęśliwe twarze mówiły wszystko, nie potrzeba było słów. Wieczorem dostałam wiadomość od mamy. Napisała, że wszystko dokładnie obejrzeli, są zachwyceni i prosiła aby to przekazać Darczyńcy jej, męża i dzieci słowa.

"Bardzo Dziękujemy ludziom dobrej woli za zorganizowanie naszej rodzinie Szlachetnej Paczki. Jesteśmy wzruszeni jaka dobroć nas spotkała. Prezenty przerosły nasze oczekiwania, nie spodziewaliśmy się że dostaniemy opał który jest bardzo potrzebny. Dziękujemy za bon do Lidla, poczuliśmy ogromną ulgę, ponieważ jest to dla nas duże odciążenie. Możemy zrobić zakupy takie jakie chcemy, a nie takie na jakie nas stać. Cieszymy się ze dostaliśmy tableta. Jest to dla nas bardzo przydatny prezent, ponieważ edukacja zdalna w tych czasach jest dla naszej rodziny szczególnie uciążliwa zwłaszcza dlatego że nie mamy odpowiedniej ilości sprzętu.

Dziękujemy za odzież! Za słodycze! Za chemię, która jest niezbędna w każdym domu. Suszarka która była naszym wymarzonym prezentem jest dla nas niezbędna szczególnie w okresie zimowym." - pani Katarzyna

"Cieszymy się, że nasze dzieci mogły odczuć dobroć i chcemy wychować ich na takich właśnie ludzi jak Wy. DZIĘKUJEMY❤️" - pan Wojciech

"Bardzo się cieszmy z prezentów. Były to nasze marzenia, które Pani spełniła. Dziękujemy za czerwone szybkie buty, za ubrania, żelki, oreo, kakao, żel pod prysznic Psi Patrol i makaron Psi Patrol, pastę do zębów. Dziękujemy za grę Wsiąść Do Pociągu, ale z tatą nie będziemy już grać bo oszukuje. Dziękujemy że nasza mama dostała suszarkę do ubrań i jest bardzo ucieszona.

Dziękujemy za choinkę mamy w końcu swoją własną w pokoju. Jesteście wspaniali i chcielibyśmy być tacy jak Wy i kiedyś Was poznać." - dzieci

Nie wiem jak to ubrać w słowa, żeby dokładnie opisać to, co czuję. Moje serce przepełnione jest wielkimi pokładami szczęścia i radości. Jestem ogromnie wdzięczna, szczęśliwa, że mogłyśmy razem współpracować. Każda rozmowa, wiadomość była dla mnie czymś wyjątkowym, dopracowaniem każdego szczegółu. Wiedziałam, że paczka będzie przygotowana perfekcyjnie i będzie zawierała wszystkie potrzebne rzeczy. Byłam o to spokojna. Zachwyt i wdzięczność rodziny, kiedy otrzymali paczkę były bezcenne. Czułam się wspaniale patrząc na ich zadowolone i pełne emocji twarze. To dzięki takim ludziom jak Wy, świat staje się piękniejszy, barwniejszy, a święta wyjątkowe.

Życzę Wam spokojnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęścia, spokoju, zdrowia i wiele radości w nadchodzącym Nowym Roku. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy i wspólnie będziemy mogli pomóc jakiejś potrzebującej rodzinie i wnieść w jej życie radość.

Jeszcze raz bardzo, bardzo Dziękuję. Jesteście Wielcy i Wyjątkowi.

Krewni i znajomi Królika zostali rzuceni przez Krzyska 4 lata temu, kiedy 1 raz pojechaliśmy z paczką do Sztutowa. No bo jak inaczej nazwać kilkadziesiąt osób, którzy skrzykują się by pomóc zupełnie nieznanym im osobom. Ten dyplom jest dla nas wszystkich. Dziękuję ❤️