id: yz9e58

Oskar Gąsiorowski - Nie pozwólmy mu umrzeć!

Oskar Gąsiorowski - Nie pozwólmy mu umrzeć!

Nasi użytkownicy założyli 1 226 301 zrzutek i zebrali 1 348 423 063 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Oskarek 16 lutego 2016 r. kończy DWA LATKA :)
Przez tydzień czasu można wpłacać 2 złote na 2 urodziny :)
17 lutego zrzutka zostaje zamknięta i pieniążki w całości zostaną przelane dla Oskarka na konto Fundacji Serce Dziecka.
klik: -> Wpłać 2 złote na 2 urodzinki :)
Podaruj Oskiemu dwa złote :)

12 września zrobiliśmy na fp Oskiego ankietę:

ANKIETA - Czy zbierać dalej pieniążki na pooperacyjne leczenie Oskiego?

Jednogłośnie stwierdziliście, że TAK

Dlatego zbiórka na Oskiego zostaje przedłużona do drugich urodzin szkraba :)

Czyli do 16.02.2016 :)


EDIT: 09.09.2015r

KOCHANI <3 <3 <3

Dzięki Waszym DOBRYM serduszkom

mam już uzbieraną CAŁĄ kwotę na OPERACJĘ :)

Z całego mojego serduszka, najpiękniej jak potrafię

<3 <3 <3 DZIĘKUJĘ WAM! :* :* :*

-Oski <3 <3 <3

Moi Rodzice i Braciszek również DZIĘKUJĄ <3 <3 <3

Wam Wszystkim i każdemu z Was osobno! :* :* :*

http://www.tvslowianin.pl/index.php/1743-pomagamy-oskarkowi


NA fp Oskiego utworzone jest wydarzenia z ankietą, czy zostawić zbiórkę na zrzutka.pl na zbieranie pieniążków na dalsze (pooperacyjne) leczenie Oskarka

kliknij proszę i wyraź swoje zdanie:

https://www.facebook.com/events/412533098939628/permalink/412533212272950/



Na koncie Fundacji jest:

16.03.2015 - 3 000 PLN

EDIT: 15.04.2015r- ♥♥♥ 65 000 PLN!!! ♥♥♥

EDIT: 30.04.2015r - ♥♥♥ 157 000 PLN!!! ♥♥♥

EDIT: 25.06.2015r - ♥♥♥ 180 000 PLN!!! ♥♥♥

Za dotychczasową pomoc z całego serca

♥♥♥ D Z I Ę K U J E M Y !!! ♥♥♥

Koszt operacji u Profesora Malca to 37 500 EUR!!!

(około 200 000 PLN!!!)

Bardzo prosimy o dalszą pomoc :)

FILM o Oskarku

OBEJRZYJ – UDOSTĘPNIJ

Dziękujemy!!!

Zgoda Edyty – Mamy Oskarka na prowadzenie zbiórki pieniążków przeze mnie.

Troszkę o Oskarku:

Maluszek jest podopiecznym Fundacji Serce Dziecka
-> sercedziecka - Oskar Gąsiorowski

Oskarek jest wcześniakiem i urodził się 16 lutego 2014r., z wrodzoną złożoną siniczą wadą serca pod postacią atrezji zastawki tętnicy płucnej, ubytkiem w przegrodzie międzykomorowej, dwuodpływowej prawej komory, przełożeniem wielkich pni tętniczych,(PA, VSD, DORV, TGA), dekstrokardią i przełożeniem trzewi. Oskarek zaraz po porodzie ważąc zaledwie 2 kg przeszedł dwie operacje.

Oskarek ma 14 miesięcy. Mieszka z Rodzicami i swoim ośmioletnim Braciszkiem w Świnoujściu, ale przez prawie cały ostatni rok ich miejscem zamieszkania jest szpital :( Chłopiec urodził się z bardzo groźną wadą serca. Przez rok swojego życia przeszedł w gdańskim szpitalu już dwie skomplikowane operacje serca, po których przez cztery miesiące podłączony był do respiratora - aparatury pozwalającej normalnie oddychać. Oskar to mały rycerz walczący ze swoją chorobą, jednak rodzice chłopca każdego dnia drżą o jego życie. Organizm Oskarka jest tak bardzo osłabiony, że każda infekcja, czy nawet małe przeziębienie, niegroźne dla zdrowych dzieci, może skończyć się dla niego tragicznie.

25 lutego 2015 o Oskarku zrobiło się w Świnoujściu głośno za sprawą brawurowego lądowania pilota helikoptera w centrum miasta, o którym pisano w gazetach. Chłopiec źle się poczuł. Zaczął mieć problemy z oddychaniem. Skóra Oskiego zrobiła się sina.

Zrozpaczona mama Oskarka natychmiast podała mu tlen, jednak stan chłopca nie poprawiał się, więc kobieta zadzwoniła na pogotowie. Na szczęście Edyta została wcześniej przeszkolona i wiedziała jak się w takich sytuacjach zachować. Zaczęła podawać synkowi tlen, a w duszy modliła się o cud. W przeciągu paru minut przyjechała karetka, jednak okazało się, że jedynym ratunkiem dla chłopczyka są specjaliści w szczecińskim szpitalu.

Na szczęście śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego był wolny - błyskawicznie pojawił się w Świnoujściu lądując na ulicy 11 Listopada. Po kilkunastu minutach Oskarek był pod fachową opieką lekarzy w szpitalu Szczecinie.

Chłopczyk przebywał w szpitalu i dzięki wysiłkom lekarzy 10 marca 2015r otrzymał wypis ze szpitala i wrócił do domu . Niestety, szczęście chłopca nie trwało długo! Na drugi dzień (11 marca 2015) Oski z powrotem trafił na szpitalny oddział. Anestezjolodzy musieli go intubować i Maluch leżał na intensywnej terapii. Przewieziono go do Szczecina, gdzie przebywał do 14 kwietnia 2015r. Tego dnia został przekazany medycznym transportem lotniczym, ze Szczecina do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, gdzie po dwóch tygodniach pobytu (28 kwietnia 2015) przeszedł operację zespolenia systemowo-płucnego.
Operację przeprowadził Prof. dr hab.n.med. Jacek Moll.

Rodzice Oskarka są po kolejnej konsultacji (18.04.2015) w Krakowie u Profesora Malca, Profesor podejmie się operacji Oskarka, lecz chłopiec musi nabrać trochę sił, bo mając 14 miesięcy waży zaledwie 7kg, przy wzroście 70cm.

Po serii konsultacji lekarze w Polsce nie widzą możliwości jego dalszego leczenia. Opiekę nad chłopcem przejęło hospicjum, ale rodzice chłopca cały czas walczą o jego życie. Okazuje się, że we Włoszech i Niemczech podobne przypadki operowane są z powodzeniem od wielu lat! Profesor Malec (Niemcy) i Profesor Crupi (Włochy) mają dokumentację medyczną Maluszka. Oskarek może żyć! Niestety, koszt operacji w Niemczech (37 500 EURO!) znacznie! przekracza zdolności finansowe Rodziców Oskarka.

8 maja (po 11 tygodniach pobytu w szpitalach) Oskarek wrócił do domku, gdzie nabiera sił na operację u Profesora Malca

Udostępniajcie stronkę Oskarka, zapraszajcie znajomych do polubienia i udostępniania :* :* :*

Stronę Oskarka prowadzi Edyta – Mama Oskiego i Katarzyna

Mama Oskarka pisała na fb:

"We wtorek (10.03.2015) wyszłam z Oskarkiem ze szpitala, tak bardzo się cieszyłam. Niestety w środę rano o 6:30 stan Oskarka się pogorszył, wezwałam pogotowie i trafiliśmy do naszego w Świnoujściu szpitala. Oni jednak przekazali synka do Szczecina na kardiologie a tam Oski jeszcze gorzej się poczuł, zrobił się niewydolny. Anestezjolodzy musieli jego intubować i trafił na intensywną terapię Krążenie oboczne jest za mało wykształcone i Oski słabnie. Nie wiem co dalej będzie? W czwartek zadzwoniła do Niemiec do kliniki Profesora Malca i rozmawiałam z sekretarką Profesora. Zaraz po rozmowie wysłałam dokumenty Oskarka na e-maila do Profesora i ciągu 5minut dostałam odpowiedź że musi być operowany i mam dosłać płytkę z cewnikowania i badania TK. Płytki już są wysłane jutro dojdą. Mam nadzieję że po weekendzie dostaniemy odpowiedź."

Oski w szpitalu z misiem od ukochanego Brata

Bardzo PROSIMY wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie...

Pomoc w każdej formie można przekazywać na konto fundacji:

Fundacja Serce Dziecka im. Diny Radziwiłłowej
ul. Narbutta 27 / 1
02-536 Warszawa

Wpłaty złotowe 02 1160 2202 0000 0001 5118 9430
Koniecznie z dopiskiem:
ZC 6747 Oskar Gąsiorowski

Wpłaty w euro PL 09 1160 2202 0000 0001 2152 1272
SWIFT BIGBPLPW Koniecznie z dopiskiem:
ZC 6747 Oskar Gąsiorowski

1 % PODATKU

KRS 0000266644 a w informacjach uzupełniających w rubryce,
Cel szczegółowy 1 % :
ZC 6747 Oskar Gąsiorowski

POMÓŻMY UZBIERAĆ PIENIĄŻKI NA OPERACJĘ!

Niech zdrowy Oski z uśmiechem na buzi,

wróci do zabaw z Bratem i normalnego życia!

Za pomoc w zbiórce pieniędzy na operację Oskarka, BARDZO DZIEKUJEMY:

Mieszkańcom (i turystom) miasta Świnoujście

Polskim Rodzicom

Polish Parents

Polish Gift Of Life, Inc

Martynie A.

Hani C.

Monice R.

Magdalenie L.

Katarzynie M.

Smerfny Fundusz Gargamela

PKO Bank Polski Biegajmy Razem

Inter Cars

Oraz wszystkim ludziom dobrej woli - naszym “wirtualnym” pomagającym :)

Rodzice Oskarka – Edyta i Wiesław.

GALERIA Zdjęć Oskarka

Apele o pomoc i historia Oskiego:

PO NIEMIECKU:

Appell für Hilfe in Deutsch

PO WŁOSKU:

Storia e di Oskar ha chiesto aiuto in italiano

PO ANGIsELSKU:

History and appeal in English

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 410

preloader

Komentarze 10

 
2500 znaków