Zapraszam Cię do udziału w zbiórce na kolejne transporty z pomocą humanitarną dla Ukrainy.

Nazywam się Amadeusz Kucharzewski. Od wybuchu wojny angażuję się w dostarczanie pomocy humanitarnej ludziom dotkniętym skutkami rosyjskiej agresji. Dotąd udało się w Polsce zebrać niesamowite ilości darów, ale by rzeczywiście mogły pomóc, trzeba je zawozić do miejsc najbardziej dotkniętych konfliktem. Dlatego, wraz grupą podobnych mi wolontariuszy wyspecjalizowaliśmy się w tego typu transportach. Naszym celem jest docieranie tam, gdzie zwykle nie docierają wielkie organizacje pomocowe.

Odwiedziliśmy już najróżniejsze zakątki Ukrainy, wspierając szpitale, ośrodki dla uchodźców, jednostki wojskowe i ludność cywilną. Łącznie na miejsce dostarczyliśmy tony żywności, wody pitnej, leków, koców, śpiworów, art. higienicznych, art. dziecięcych, jedzenia i leków dla zwierząt, a do Polski przewieźliśmy kilkadziesiąt osób i zwierząt z różnych części Ukrainy oraz zorganizowaliśmy im nowe domy w Polsce. Udało nam się zbudować sieć kontaktów, która pozwala nam docierać do najbardziej potrzebujących i udzielać im wsparcia. Nawiązaliśmy również stałe współprace z organizacjami prowadzącymi zbiórki żywności i darów oraz takimi, które działają stale na miejscu i pomagają nam jak najlepiej dystrybuować pomoc.

Oprócz dostarczania pomocy, staramy się też dać spotykanym ludziom głos i dokumentujemy ich losy. Już niedługo będziecie mogli zobaczyć efekty naszej pracy reporterskiej i poznać poruszające historie Ukraińców, których spotykamy na na miejscu.

Wsparcie jest potrzebne stale i trzeba z nim docierać w głąb kraju. Na terenach przyfrontowych pomoc humanitarna stanowi podstawę bytu ludności cywilnej. Właśnie wróciłem z Zaporoża, na horyzoncie jest wyjazd do Słowiańska.

Jednorazowy koszt paliwa pozwalającego na dotarcie do frontu dla jednego auta to ok 2000pln. Koszty kamizelek, hełmów, apteczek, etc. sięgają kilku tysięcy na osobę. Zbiórki takie jak ta, obok naszych prywatnych środków, są głównym źródłem finansowania naszej działalności i czynią ją możliwą. Jeżeli uważasz to co robimy za wartościowe - wesprzyj nas dowolną kwotą!

(Fot. Amadeusz Świerk, nasz ostani wyjazd do Zaporoża, Primorskiego i Stepnohirska)