id: t8r7vf

Rehabilitację, sprzęt reh. ,turnusy rehabilitacyjne,ortezy i buty ortopedyczne

Rehabilitację, sprzęt reh. ,turnusy rehabilitacyjne,ortezy i buty ortopedyczne

Nasi użytkownicy założyli 1 226 186 zrzutek i zebrali 1 348 150 184 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Szymek to nasze kochane dziecko, które adoptowaliśmy, zanim się jednak urodził przeżył gehennę. Matka biologiczna biła się po brzuchu oraz ściskała się bandażami, aby przyspieszyć poród i pozbyć się kłopotu udało się jej, gdyż dziecko urodziło się w 26 tygodniu ciąży jako skrajny wcześniak o wadze 1050 g i go porzuciła. Kilka godzin po narodzinach doznał wylewu 4 stopnia po prawej stronie od początku walczył o życie, mierzył się z niewydolnością oddechową dysplazją oskrzelowo - płucną i wiele innych. Na oddziale intensywnej terapii przebywał 3 miesiące, po czym trafił do Ośrodka Preadopcyjnego , gdzie nikt go nie tulił nie rehabilitował no bo po co jak i tak nic z niego nie będzie i nikt go nie zechce, tak mówili.. I rzeczywiście tak było ,nikt go nie chciał.

My postanowiliśmy że chłopczyk dołączy do naszej rodziny i zrobimy wszystko by był szczęśliwy i zdrowy .Udaliśmy się do Ośrodka Adopcyjnego tam nam zasugerowano, że dziecko może mieć, ale nie musi mieć MPD. Na tamtym moment miał wzmożone napięcie mięśniowe  i nic nie wskazywało, że jest coś poważnego trzeba tylko trochę czasu, rehabilitacji i dogoni rówieśników .

Szymek trafił do nas mając 9 miesięcy od razu zaczęliśmy intensywną rehabilitację metodą Vojty , jednak ze względu na to, że nie robił postępów zasięgnęliśmy opinii neurologa, który po wykonaniu badań stwierdził u 15 miesięcznego Szymka MPD czterokończynowe spastyczne i małogłowie.

Dziś Szymek ma skończone  3 lata siedzi w literkę ,, W,,   nie stoi samodzielnie, nie chodzi. Zaczyna mówić , jest dociekliwym i mądrym dzieckiem. Przykro jest bardzo słyszeć jak do swojej pięcioletniej siostry mówi ,,zanieś mnie do pokoju bo tam są moje samochody, a ja sam nie mogę iść,,. Robimy Wszystko co w naszej mocy ,aby Szymuś stanął na własne nóżki, aby poprawić jego komfort życia. Każdego dnia jest rehabilitowany Vojtą 3 x w tygodniu, NDT- BOBATH 2 x w tygodniu, Osteopata  1x  w tygodniu i Integracja Sensoryczna 1 x w tygodniu oraz terapią MAES  1 x w tygodniu. Aby dostać się na zajęcia, musimy pokonać 5 razy w tygodniu 80 km. Miesięczny koszt  z dojazdami to 4000 tyś .

Synek jest pod opieką wielu specjalistów w UDSK w Białymstoku (neurolog, ortopeda, laryngolog, audiolog, gastrolog, okulista ,alergolog) co wiąże się z kosztami dojazdu. Szukając wszędzie pomocy Szymek korzysta z wielu prywatnych wizyt u specjalistów wszystkie te wizyty i konsultacje są kosztowne. Dziecko rośnie a więc trzeba kupić nowe ortezy ,  nowy pionizator , wózek inwalidzki  bo w starym się już nie mieści. Bardzo byśmy chcieli uchylić nieba naszemu synkowi, ale niestety sami jesteśmy bezsilni.

 Dlatego jesteśmy tutaj i prosimy Was ludzi o dobrych sercach o wsparcie dla Szymonka, które umożliwi mu niezbędną rehabilitację, korzystanie ze sprzętu medycznego, wizyty u specjalistów a także korzystanie z turnusów rehabilitacyjnych. My rodzice wierzymy, że dzięki państwa pomocy Szymek stanie na nogi i będzie chodził i nigdy nie powiem ,, zanieś mnie bo ja nie mogę iść,,

Bardzo dziękujemy za wsparcie i pomocną dłoń.

 Rodzice - Anna i Jarosław

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 261

preloader

Komentarze 20

 
2500 znaków