Realizacja filmu fabularnego "Człowiek znikąd"
Realizacja filmu fabularnego "Człowiek znikąd"
Nasi użytkownicy założyli 1 256 087 zrzutek i zebrali 1 433 681 397 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Jesteśmy twórcami filmów dokumentalnych o historii i zapalonymi pasjonatami epoki napoleońskiej.
Chcemy przełożyć naszą pasję dla Napoleona i jego czasów na filmową opowieść.
Zrodził się zatem pomysł realizacji filmu fabularnego z przeznaczeniem do dystrybucji kinowej utrzymanego w konwencji kryminału na faktach i osadzonego w realiach epoki.
Osią narracyjną będą w nim perypetie tytułowego "człowieka znikąd', bohatera - zagadki, którego barwne opowieści z powodzeniem mogłyby konkurować z przygodami barona von Münchhausena.
Człowiekiem tym jest jedyny Polak, któremu udało się dołączyć do świty Napoleona na Wyspie Świętej Heleny - Karol Piątkowski.
Jego historia splecie się w naszej opowieści z wydarzeniami w Warszawie początku XIX wieku, zesłaniem Napoleona, a także odtworzeniem bitwy pod Marengo, która - dziwnym trafem - nie doczekała swojej ekranizacji, mimo, że - jak podobno twierdził sam Bonaparte - to od niej wzięło się jego szlachectwo.
Nasze marzycielskie porywy muszą jednak stawić czoła realiom.
Film o Napoleonie nie może żywić się samą pasją i dobrymi chęciami.
Stąd też - nie licząc naszych batalii o pozyskanie środków z puli samorządowych, naborów konkursowych i - być może - funduszy filmowych, zdecydowaliśmy pokruszyć kopie z pomocą "Zrzutki".
Mamy gotowy scenariusz i ustaloną ekipę realizacyjną.
Plany zdjęciowe przewidujemy w województwie opolskim, dolnośląskim, w Warszawie i w Czechach.
Konkretnym celem zrzutki jest zebranie środków na odtworzenie bitwy pod Marengo: to nasze największe wyzwanie organizacyjne i budżetowe, do którego chcielibyśmy zaprosić jako współtwórców rekonstruktorów epoki napoleońskiej z Polski, Czech i Włoch.
Realizacja tak wielkiego przedsięwzięcia zdaje się dla grupy zapaleńców fantazmatem, ale chcielibyśmy wierzyć, że w tym "szaleństwie" nie jesteśmy sami.
Skoro sam Napoleon mawiał, że w jego słowniku nie ma miejsca na słowo "niemożliwe", musimy mu zawierzyć. I przekuć marzenie w konkret.
Ufamy, że dzięki pasjonatom historii i fanom epoki, taki film powstanie.
W Państwa ręce oddajemy decyzję, czy warto.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.