id: z3dbjb

Na cudownego słodziaka Dalaja, który choruje na fip

Na cudownego słodziaka Dalaja, który choruje na fip

Nasi użytkownicy założyli 1 226 308 zrzutek i zebrali 1 348 431 242 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności5

  • Dzień dobry, dzisiaj jest 51 dzień leczenia!!! Wyniki badań zadowalające, ale nie doskonałe dlatego musimy wdrożyć kolejny lek! Dalajek czuje się fantastycznie ! Pełen energii i ogromny apetyt :) Tak się cieszymy :))) zbliżamy się do końca ! Dziękujęmy za pomoc w leczenie naszego malucha! Jesteście wspaniali !!!!

    g57b5602a6e2d9ae.jpegwe0d2098b64a578f.jpegp8bbe4fa7880dff6.jpegi7f771840a49db86.jpeg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

ec031b48131cb474.jpeg

Witajcie Kochani !

Rok temu adoptowaliśmy ze schroniska cudownego słodziaka o imieniu Dalaj. Wzieliśmy przerażonego, zestresowanego i bardzo wycofanego kiciusia, niesamowitym uczuciem było obserwowanie jak z dnia na dzień staje się szczęśliwym maluchem, cieszącym się z każdego skoku, możliwości biegania, przeciągania czego przez 3 miesiące siedzenia w klatce schroniskowej nie miał możliwości poznać :(

Powoli poznawaliśmy go z naszą 5-letnią kotką Tosią, nasza charakterna gwiazdeczka po tygodniu zaakceptowała braciszka :)

Dalaj okazał się niezwykłym przytulaskiem, oczarował nas, rozkochał w sobie bez pamięci! Na każdym kroku okazywał nam swoją miłość i to jak dobrze mu teraz w domku!

Wspaniale było obserwować wspólne zabawy naszych dzieciaków, ich szybkie gonitwy i przytulania... było ... , bo od jakiegoś czasu nasz maluch zaczął się wycofywać, unikać, przestał się bawić :( ma dopiero 1,5 roczku , cały czas śpi, nie chce jeść :( Szukaliśmy pomocy u weterynarzy, najpierw prześwietlenie, później badania krwi (wszystkie wyniki załączone) i czekanie... straszliwe czekanie.. podejrzenie FIP czyli śmiertelny wirus, śmierć w straszliwych męczarniach. Płyn w płucach, w brzuszku, gorączka powyżej 40ºC , kolejne badanie żeby się upewnić, bo cały czas mieliśmy nadzieję, że to pomyłka :( pobranie płynu z brzuszka... potwierdzony FIP ... płacz, załamanie... ale szukamy dalej ..

Znaleźliśmy informację o leku, jedynym skutecznym, nawet bardzo skutecznym, sporo maluchów wyleczonych!!! Niestety koszt leczenia jest przerażający, zależy od wagi kotka , fiolka 5ml kosztuje 100$ w przypadku naszego starczy na 3 dni :(, lek jest skuteczny tylko w terapii 84 dniowej, nie można jej przerwać !! Koszty leczenia urosną razem z kociakiem, który przybierze na wadze i, do tego dochodzą koszty podawania zastrzyków, badań usg co tydzień. Choroba bardzo szybko postępuje! Na razie maluch jest na antybiotykach, znaleźliśmy dostawcę, w niedzielę jedziemy po 7 fiolek ale bez pomocy ludzi o wielkim sercu cała kuracja jest poza naszym zasięgiem :(

Dalaj tak bardzo chce żyć, tak bardzo chcemy żeby żył! Są momenty, że próbuje wstać, ocierać się ...serce się kraje !

Bardzo prosimy o wsparcie,liczy się każda złotówka !

Dziękujemy za każdą pomoc! Będziemy dokumentować każdy wydatek i postępy w leczeniu!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 117

preloader

Komentarze 18

 
2500 znaków